Wielkimi krokami zbliżamy się do turnieju igrzysk olimpijskich. Francuzi, jako gospodarze, stają przed szansą zdobycia medalu przed własną publicznością. Zespół jest w trakcie przygotowań, których częścią są rzecz jasna mecze kontrolne. Ekipa Les Bleus zmierzyła się sparingowo z obecnymi Mistrzami Świata i starcie nie było pozbawione kontrowersji.
Dla kibiców reprezentacji Francji najważniejsza informacja dotyczy Victora Wembanyamy. Zawodnik San Antonio Spurs dołączył w tym roku do drużyny narodowej i chce jej pomóc odnieść historyczny sukces na Igrzyskach Olimpijskich. Wemby w swoim pierwszym sezonie na parkietach NBA notował średnio 21,4 punktu, 10,6 zbiórki, 3,9 asysty i 3,6 bloku, trafiając 46,5% z gry i 32,5% za trzy. Przed wysokim Spurs naprawdę wielka koszykarska przyszłość. Jej częścią mają być także dobre występy w koszulce reprezentacji.
W sobotę Francuzi zagrali towarzysko z reprezentacją Niemiec i wygrali ten mecz 90:66. Podopieczni trenera Vincenta Colleta od pierwszych do ostatnich minut kontrolowali przebieg spotkania. Jeszcze przed końcem pierwszej kwarty trójkolorowi prowadzili 23:11. Mistrzowie Świata nie mieli pojęcia, jak odpowiedzieć na przewagę rywala, w składzie którego znakomity mecz rozegrał Wembanyama. Wysoki zdominował wszystkie pojedynki i świetnie egzekwował po atakowanej stronie.
Wemby zanotował na swoje konto 25 punktów (10/16 z gry), pięć zbiórek, trzy asysty oraz przechwyt w zaledwie 19 minut gry. Dobrze wyglądał również Rudy Gobert, który skończył zawody z dorobkiem 13 oczek (6/9 z gry), siedmiu zbiórek i bloku. Ten duet może stanowić największe zagrożenie w całym arsenale Francuzów już na turnieju Igrzysk Olimpijskich. Les Bleus nie mają wątpliwości, że z takim zestawem są w stanie pokonać wszystkich rywali i sięgnąć po pierwsze złoto Igrzysk w historii francuskiej koszykówki.
Spotkaniu Francuzów z Niemcami towarzyszyła jednak spora kontrowersja. W pewnym momencie doszło do przepychanki pomiędzy Evanem Fournierem i Dennisem Schroederem. Niemiec po jednej z akcji złapał Francuza za koszulkę, a ten w odpowiedzi chwycił Dennisa za gardło. Po chwili próbowali nieporozumienie rozwiązać, ale nie doszli do porozumienia i ostatecznie sędziowie musieli koszykarzy rozdzielić. Ostatecznie tylko Fournier został wyrzucony z parkietu, o czym zadecydował chwyt Schrodera za gardło.
PROBASKET na WhatsAppie
Czy wiesz, że PROBASKET ma kanał na WhatsAppie? Chcielibyśmy go rozwijać, ale nie uda nam się to bez Waszej pomocy!
Kanały na WhatsAppie to nowa forma komunikacji. Można powiedzieć, że jednokierunkowa, dlatego, że nie ma możliwości ich komentowania. Jedni powiedzą, że to bez sensu, a dla drugich może to się okazać bardzo ciekawe rozwiązanie, gdzie nie będą rozpraszać ich opinie innych osób.
Dla nas ważne jest też to, że chcielibyśmy przekroczyć granicę 1000 obserwujących. Wtedy WhatsApp sam zacznie nas promować w wyszukiwaniach. Więc jeśli tylko korzystasz z WhatsAppa i lubisz czytać PROBASKET, to prosimy o zaobserwowanie naszego kanału. Dziękujemy.