Washington Wizards z bilansem 5-4 walczą o czołówkę wschodniej konferencji. Zespół Scotta Brooksa lepsze występy przeplatał z gorszymi i według Marcina Gortat – zawodnicy powinni okazać więcej pokory wobec swojej gry, gdy rozmawiają z przedstawicielami mediów.
Przed ostatnim meczem z Cleveland Cavaliers, dwójka liderów Washington Wizards – John Wall i Bradley Beal twierdziła, że Cavs za wszelką cenę próbowali uniknąć serii z Wiz w ostatnich play-offach. Kilka godzin później LeBron James zdemolował ich obronę i poprowadził Cavs do zwycięstwa notując 57 punktów. Po wyjazdowym zwycięstwie Czarodziei z Toronto Raptors, Marcin Gortat doradził swoim kolegom zmianę podejścia.
– To, że wygraliśmy dzisiejszy mecz nie oznacza, że wszystko z naszą drużyną jest w porządku – mówił środkowy Wizards. – Jest jeszcze wiele rzeczy, nad którymi musimy popracować. Przede wszystkim musimy zachować więcej pokory i nadal ciężko pracować – dodał. Koledzy z drużyny Marcina przytaknęli. – Na pewno się nie myli. Musimy przestać wykorzystywać media i pozwolić, by to koszykówka mówiła za nas – stwierdził Kelly Oubre Jr.
Z ust graczy drużyny Scotta Brooksa wiele razy padały bardzo śmiałe deklaracje. Zaczęło się w 2014, gdy Bradley Beal stwierdził, że tworzy z Johnem Wallem najlepszy obwodowy duet w lidze. Ta narracja utrzymywała się przez ostatnie lata. Wizards na każdym kroku mówili o swoich wielkich celach, ale z początku rozgrywek 2017/2018 nie mogą być usatysfakcjonowani. W rotacji Wizards jest wystarczająco dużo talentu, by zespół powalczył o finał konferencji.
Dla wizerunku Wizards problemem jest m.in. to, że młody i ekspresywny Kelly Oubre Jr stał się jednym z rzeczników zespołu. Mówi dużo, kontrowersyjnie i sprzedaje Wiz nagłówki. Nie są to jednak nagłówki, jakich życzyłby sobie zespół. Wcześniej były komentarze Gortata dotyczące rodziny Ball i rywalizacji Lonzo z Wallem. Teraz zespół chce zmienić podejście za radą, jakiej udzielił im właśnie Marcin, również wyciągający wnioski ze swojego zachowania. Przed ekipą domowe starcie z Dallas Mavericks.
fot. Keith Allison, Creative Commons
Obserwuj @mkajzerek
Obserwuj @PROBASKET