W jedynym sobotnim spotkaniu Energa Basket Ligi BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski pokonał przed własną publicznością ekipę PGE Turowa Zgorzelec 93:78.
BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski – PGE Turów Zgorzelec 93:78
Wynik spotkania celnym rzutem za dwa punkty otworzył Jure Skifić. Chwilę później Skifić zdobył kolejne punkty i było już 4:0 dla gospodarzy. Pierwsze punkty dla przyjezdnych zdobył Brad Waldow. W dalszej części gry ostrowianie utrzymywali niewielką przewagę. Goście byli blisko wyrównania, ale za trzy trafił Łukasz Majewski. Kolejne trafienie za trzy punkty dorzucił Michał Chyliński, ale w odpowiedzi zapunktowali Ayers i Camhor. Po skutecznej akcji Bartosza Bochny przewaga gospodarzy stopniała do zaledwie jednego punktu. Ostrowianie utrzymali przewagę do końca kwarty i po dziesięciu minutach gry prowadzili 18:16.
Drugą odsłonę spotkania podopieczni trenera Rajkovicia rozpoczęli od powiększenia przewagi po punktach Mateusza Kostrzewskiego. Straty zmniejszył Jakub Koelner, który trafił dwie trójki z rzędu. Do wyrównania wyniku doprowadził Jacek Jarecki trafiając z dystansu. Na ponowne prowadzenie gospodarzy wyprowadził Adam Łapeta, który zamienił dwa rzuty osobiste na punkty. Po celnym rzucie za dwa punkty Szymona Łukasiaka przewaga wzrosła do 4 oczek. Po skutecznych akcjach Skificia i Łukasiaka było już 35:27 i trener przyjezdnych musiał poprosić o przerwę. Za trzy trafił także Majewski i przewaga wynosiła już do 13 punktów. Ostatecznie po pierwszej połowie meczu było 50:34 dla BM Slam Stali.
Na początku trzeciej kwarty punkty zdobyli Jure Skifić oraz Michał Chyliński i przewaga wynosiła już 20 punktów. Serią punktową w ekipie gości popisał się Brad Waldow i przewaga zaczęła topnieć. Po trafieniu Jacka Jareckiego i kolejnych punktach Waldowa z przewagi ostrowian zostało już tylko 12 oczek. W końcówce gospodarze powiększyli jeszcze prowadzenie, za trzy trafili Grzegorz Kulka oraz Tomasz Ochońko i przed decydującą odsłoną spotkania było 71:54 dla Stali.
W ostatniej części gry przyjezdni rzucili się do odrabiania strat. Cameron Ayers popisał się serią 8 punktów z rzędu i zmniejszył przewagę podopiecznych trenera Emila Rajkovicia do 8 punktów. Gospodarze nie mieli jednak zamiaru odpuszczać i po dwóch skutecznych akcjach Aarona Johnsona przewaga wynosiła 10 punktów. Johnson szybko dorzucił kolejne dwa punkty i na tablicy wyników widniał rezultat 82:70. Znakomitą grę kontynuował rozgrywający ostrowian i przewaga stale się powiększała. Ostatecznie spotkanie zakończyło się wygraną BM Slam Stali Ostrów Wielkopolski 93:78.
Najlepszym zawodnikiem meczu okazał się Adam Łapeta, który zdobył 18 punktów i miał 7 zbiórek. Wśród gości najlepiej spisał się Brad Waldow, zdobywca 23 punktów.
Follow @ThePaulyM
Follow @probasketpl
Wspieraj PROBASKET
