BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski pewnie wygrał w Krośnie z Miastem Szkła 96:60 w jedynym sobotnim meczu Energa Basket Ligi.
Miasto Szkła Krosno – BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski 60:96
Zespół z Ostrowa zdecydowanie lepiej rozpoczął ten mecz – po wsadzie Adama Łapety było już 8:2. Później przewaga wzrosła nawet do 15 punktów po trójce Łukasza Majewskiego. Po 10 minutach goście wygrywali już 29:11. W drugiej części meczu niewiele się zmieniało, bo Miasto Szkła ciągle było nieskuteczne. W BM Slam Stali z kolei bardzo dobrze radzili sobie Jure Skifić oraz Michał Chyliński. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 48:28.
Mimo że Davis Lejasmeiers i Jayvaughn Pinkston bardzo starali się poprawiać sytuację swojego zespołu w trzeciej kwarcie, to nie wystarczało to do efektywnego odrabiania strat. Po 30 minutach było 71:43. Ostatnia część meczu nie przyniosła rewolucji. Ekipa trenera Emila Rajkovicia całkowicie kontrolowała sytuację, a sam szkoleniowiec mógł rotować składem bez zmiany jakości gry. Ostatecznie BM Slam Stal zwyciężyła 96:60.
Jure Skifić rzucił dla gości 19 punktów. Jayvaughn Pinkston zdobył dla gospodarzy 12 punktów.
[ot-video][/ot-video]
źródło: plk.pl