Na cztery i pół minuty przed końcem drugiej kwarty czwartego meczu finału Steph Curry rzucał za trzy punkty. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, że sędziowie odgwizdali mu faul w ataku. Curry często przy rzutach z dystansu wysuwa nogi do przodu, a to jest niezgodne z przepisami.
Steph Curry skończył ze skutecznością 9/22 z gry, w tym 2/9 za trzy. Raptors wygrali 105:92 i prowadzą już 3-1. Są o krok od mistrzostwa!
Finał NBA: Kibic w koszulce Knicks z numerem 35 na finale NBA
Finał NBA: Czy Kanada będzie świętować? Raptors prowadzą 3-1!