Był tylko jeden „Dream Team”, reszta to podróbki – powiedział kiedyś Michael Jordan. Mówił oczywiście o Dream Teamie z Igrzysk olimpijskich z Barcelony z 1992 roku. To właśnie wtedy koszykarze z NBA po raz pierwszy w historii mieli możliwość powalczyć o olimpijskie medale. Zapraszamy do posłuchania nowego podcastu nie tylko o NBA, który prowadzi Krzysztof Sendecki.
Dream Team był tylko jeden
Droga do dopuszczenia „zawodowców z NBA” do teoretycznie amatorskich Igrzysk olimpijskich nie była łatwa. Działacze Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, FIBA a nawet Amerykański Związek Koszykówki mnożyli problemy. Zresztą sama NBA na Igrzyska też się nie pchała. Wtedy dosyć powszechne było przekonanie, że milionerzy z najlepszej koszykarskiej ligi świata nie będą chcieli poświęcić wakacji na grę w reprezentacji USA. Komisarz ligi David Stern obawiał się naruszenia kalendarza rozgrywek i ingerencji w sezon.
Jednak wieloletni sekretarz generalny FIBA Borislav Stankovic od wielu lat marzył o rywalizacji wszystkich najlepszych koszykarzy na jednej arenie. To właśnie Serb przekonał Sterna żeby wspólnie lobbowali za zmianą anachronicznych przepisów olimpijskich i walczyli z hipokryzją starych działaczy broniących „amatorstwa w sporcie”. Komisarz NBA szybko dojrzał plusy – przede wszystkim możliwość promocji NBA na świecie. Panowie się dogadali i przeforsowali zmiany! Koszykarze NBA mogli po raz pierwszy w historii zagrać na Igrzyskach! O tym jak do tego doszło a także jak skomplikowanym procesem okazała się procedura wyboru składu kadry USA możecie posłuchać w nowym podcaście „Sendecki o sporcie”.
Dream Team stworzyło 11 największych gwiazd NBA przełomu lat 80-tych i 90-tych. Kapitanami zostali legendarni liderzy Los Angeles Lakers – Magic Johnson oraz Boston Celtics – Larry Bird, ale drużyną rządził tak naprawdę – wtedy dwukrotny mistrz z Chicago Bulls – Michael Jordan. Oprócz nich w składzie znaleźli się sprawiający ciągle jakieś kłopoty Charles Barkley, kolega klubowy Jordana – Scottie Pippen, center NY Knicks – Patrick Ewing oraz center San Antonio Spurs – David Robinson, do tego duet z Utah Jazz – Karl Malone i John Stockton, super strzelec z GSW Chris Mullin, wybrany jako ostatni Clyde Drexler oraz jeden zawodnik z NCAA Christian Laettner.
Drużynę prowadził trener Chuck Daly, który ani razu nie poprosił o czas. Jego zespół rozbijał rywali różnicą średnio 44 punktów! Amerykanie pewnie sięgnęli po złote medale, ale wokół nich trwało prawdziwe szaleństwo! Nawet rywale prosili o wspólne zdjęcia i autografy. Nie brakowało też problemów, nie tylko z Angolą:) Największą aferą okazała się ta z ceremonii medalowej gdy Michael Jordan – flagą USA – zasłonił logo sponsora. O tym wszystkim a także o “pokoju zabaw”, grze w karty i w golfa oraz domniemanej aferze dopingowej w drugim odcinku podcastu.
A co dalej z podcastem PROBASKET?
Dziękujemy za wszystkie wiadomości i pytania „co dalej z podcastem PROBASKET?”. Podcast nie ruszył przed sezonem NBA i na razie nie jest możliwy jego powrót. Ucinamy też spekulacje 🙂 Michał i Krzysiek nadal się przyjaźnią, ale ze względu na pracę i nadmiar obowiązków nie mają możliwości, aby regularnie się spotykać i nagrywać wspólny podcast. Na razie Krzysiek odpalił swój podcast solo. Michał też o tym intensywnie myśli, ale potrzebuje jeszcze czasu. Może przed play-offami uda się im obu spotkać i wrócić na najważniejszy okres sezonu NBA? Zobaczymy.
Czy wiesz, że PROBASKET ma swój kanał na WhatsAppie? Kliknij tutaj i dołącz do obserwowania go, by nie przegapić najnowszych informacji ze świata NBA! A może wolisz korzystać z Google News? Znajdziesz nas też tam, zapraszamy!