W sobotnich meczach rozegranych w ramach 13. kolejki Polskiej Ligi Koszykówki zwycięstwa odniosły drużyny AZS-u Koszalin, BM Slam Stali Ostrów Wielkopolski oraz Polpharmy Starogard Gdański.
BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski – PGE Turów Zgorzelec 82:71
Pojedynek BM Slam Stali Ostrów Wielkopolski z PGE Turowem Zgorzelec od samego początku przebiegał nie tak, jak można się było tego spodziewać. To ostrowianie przejęli inicjatywę i szybko objęli prowadzenie. Pierwsza kwarta zakończyła się aż dziesięciopunktową przewagą gospodarzy. Tak samo gra wyglądała w drugiej odsłonie meczu. Bardzo dobrze grali Szymon Szewczyk, który przyćmił Kirka Archibeque’a oraz Marc Carter. W ekipie przyjezdnych sytuację próbował ratować Michał Michalak, ale żaden z jego kolegów nie pomógł mu w zdobywaniu punktów i Stal prowadziła po 20 minutach aż 47:27.
W trzeciej kwarcie PGE Turów zaczął zmniejszać przewagę. Bardzo dobrą grę kontynuował Michał Michalak, ale przed ostatnią odsłoną meczu zgorzelczanie nadal mieli 13 punktów straty do gospodarzy. W ostatniej odsłonie spotkania goście ruszyli do odrabiana wciąż dużych strat. Punktowali Mateusz Kostrzewski i Denis Ikovlev. Ostrowianie nie zamierzali jednak odpuszczać i ostatecznie udało im się obronić przewagę i wygrać spotkanie 82:71.
Siarka Tarnobrzeg – AZS Koszalin 69:90
Spotkanie bardzo dobrze rozpoczęło się dla drużyny z Koszalina. Bardzo dobrze radził sobie Jakub Zalewski, a AZS po pierwszej kwarcie prowadził dziesięcioma punktami. Sytuacja zmieniła się w drugiej części meczu. Tarnobrzeżanie rozpoczęli odrabianie strat, a konkretnie Travis Releford i Brandon Brown. Gospodarzom nie udało się jednak zniwelować całej straty i koszalinianie prowadzili po pierwszej połowie 37:34.
Na początku drugiej połowy ponownie AZS był górą. Koszalinianie powiększali przewagę, a dobrze grali Jakub Zalewski i Piotr Stelmach. Zmiany nie przyniosło także ostatnie dziesięć minut, kiedy to przyjezdni w pełni kontrolowali grę i wygrali ostatecznie 90:69.
Polpharma Stargard Gdański – Polfarmex Kutno 71:62
W składzie Polfarmexu pojawił się niedawno zakontraktowany D.J. Thompson. Pierwsza kwarta należała jednak do drużyny Polpharmy. Po celnych rzutach za trzy punkty Michaela Hicksa i Jakuba Schenka gospodarze prowadzili po pierwszej kwarcie różnicą 9 punktów. Po przerwie goście zaczęli niwelować straty. Bardzo dobrze grali Maksym Sałasz i Mateusz Bartosz, który po pierwszej połowie miał na koncie 9 zbiórek. Po 20 minutach gry na tablicy wyników widniał remis 32:32.
Trzecia kwarta ponownie była bardzo wyrównana. Obie ekipy wymieniały się ciosami, a po 30 minutach gry starogardzianie prowadzili trzema punktami. Ostatnia odsłona spotkania podobnie jak i poprzednie była bardzo wyrównana. Polpharma miała niewielką przewagę, ale przyjezdni usilnie starali się doprowadzić do remisu. Z tego boju zwycięsko wyszli starogardzianie, którzy wygrali 71:62.
Follow @ThePaulyM
Follow @probasketpl