W meczu 18. kolejki Polskiej Ligi Koszykówki Anwil Włocławek pokonał we własnej hali drużynę MKS-u Dąbrowa Górnicza 73:70 . To już trzynasta wygrana włocławian w tym sezonie.
Anwil Włocławek – MKS Dąbrowa Górnicza 73:70
Włocławianie przystąpili do spotkania bez Michała Chylińskiego, który doznał urazu tuż przed meczem. Sprawiło to, że trener Igor Milicić miał okrojoną rotację polskich zawodników. Lepiej mecz rozpoczęli przyjezdni. Świetnie rozpoczął Bartłomiej Wołoszyn, który seryjnie trafiał za trzy punkty i MKS wypracował sobie kilka punktów przewagi. Honoru gospodarzy próbował bronić Josip Sobin, który dobrze radził sobie w walce pod koszem. Po dziesięciu minutach gry dąbrowianie prowadzili różnicą 6 punktów. Na początku drugiej kwarty dobrą grę kontynuował Sobin i włocławianom udało się zniwelować niemal całą przewagę MKS-u. W dalszej części gra była bardzo wyrównana. Obie ekipy miały problemy ze zdobywaniem punktów. Po kolejnej udanej akcji pod koszem Josipa Sobina podopiecznym trenera Milicicia udało się w końcu wyjść na prowadzenie. Po pierwszej połowie Anwil prowadził 37:34.
Trzecia kwarta ponownie lepiej układała się dla gości. Dorobek punktowy swojej drużyny powiększał Piotr Pamuła. Szybko dwoma celnymi trójkami odpowiedział jednak Nemanja Jaramaz i Anwil znów był na prowadzeniu. Po trzech odsłonach spotkania na tablicy wyników widniał remis 54:54. Czwarta kwarta była bardzo wyrównana, a kibice w Hali Mistrzów mogli oglądać grę punkt za punkt. Drugim przewinieniem niesportowym został ukarany Jakub Parzeński i w konsekwencji musiał udać się do szatni. Na minutę przed końcem za trzy trafił Jaramaz i gospodarze prowadzili trzema punktami. Włocławianie nie oddali już tego prowadzenia i wygrali ostatecznie 73:70.
Najlepszym zawodnikiem spotkania okazał się Josip Sobin, który zdobył 28 punktów i miał 12 zbiórek. Wśród gości najlepiej spisał się Byron Wesley, zdobywca 15 punktów.
Follow @ThePaulyM
Follow @probasketpl