„Strength in Numbers” a zatem siła w liczbach to hasło nowych mistrzów NBA, Golden State Warriors. Wojownicy zdominowali tegoroczne finały i pozwolili Cavaliers na urwanie tylko jednego spotkania, chociaż od meczu numer trzy kibice Kawalerzystów mogli mieć nadzieję, że ich zespół powróci do wyrównanej walki. Skończyło się jednak inaczej i to Wojownicy świętowali triumf na własnej hali w piątym pojedynku. Jak do tego doszło? O tym w liczbowej analizie.
WYNIKI FINAŁÓW:
WARRIORS-CAVALIERS 113-91
WARRIORS-CAVALIERS 132-113
CAVALIERS-WARRIORS 113-118
CAVALIERS-WARRIORS 137-116
WARRIORS-CAVALIERS 129-120
SUMA WYNIKÓW:
WARRIORS-CAVALIERS 608-574
ŚREDNI WYNIK:
WARRIORS-CAVALIERS 121,6-114,8
TRAFIONE-ODDANE RZUTY:
WARRIORS 216-405
CAVALIERS 208-451
PROCENTOWA SKUTECZNOŚĆ:
WARRIORS 53,33%
CAVALIERS 46,12%
TRAFIONE-ODDANE RZUTY ZA 3 PUNKTY:
WARRIORS 71-186
CAVALIERS 66-173
PROCENTOWA SKUTECZNOŚĆ RZUTÓW ZA 3 PUNKTY:
WARRIORS 38,17%
CAVALIERS 38,15%
TRAFIONE-ODDANE RZUTY WOLNE:
WARRIORS 105-128
CAVALIERS 92-123
PROCENTOWA SKUTECZNOŚĆ RZUTÓW WOLNYCH:
WARRIORS 82,03%
CAVALIERS 74,8%
PUNKTY Z POMALOWANEGO:
WARIORRS 226
CAVALIERS 234
ŚREDNIA LICZBA PUNKTÓW Z POMALOWANEGO:
WARIORRS 45,2
CAVALIERS 46,8
Przez większość czasu Warriors zdecydowanie dominowali w aspekcie skuteczności z gry. Ich przygotowane akcje zazwyczaj były znacznie groźniejsze od ataków Cavaliers, którzy często wyglądali jak drużyna, która nie ma żadnego pomysłu w ofensywie poza graniem przez LeBrona Jamesa i Kyrie’ego Irvinga. Niska skuteczność Kevina Love’a (poza meczami numer 2 i 4), słaba gra w większości spotkań J.R.’a Smitha, który przebudził się dopiero w trzecim pojedynku i Tristian Thompson, który na dobre pokazał się dopiero w ostatnim starciu to zdecydowanie zbyt mało na różnorodnie grających zawodników Golden State. Ważnym elementem sukcesu Wojowników była ławka. Rezerwowi z Oakland w każdym meczu zdobywali więcej punktów niż ich rywale z Cleveland, czterokrotnie udało im się zdobyć dwucyfrowe zdobycze punktowe gdy zmiennikom Cavs nie udało się to ani razu.
[ot-video][/ot-video]
ZBIÓRKI:
WARIORRS 278
CAVALIERS 258
ŚREDNIA LICZBA ZBIÓREK:
WARIORRS 55,6
CAVALIERS 51,6
ZBIÓRKI OFENSYWNE:
WARIORRS 61
CAVALIERS 58
ŚREDNIA LICZBA ZBIÓREK OFENSYWNYCH:
WARIORRS 12,2
CAVALIERS 11,6
ZBIÓRKI DEFENSYWNE:
WARIORRS 168
CAVALIERS 160
ŚREDNIA LICZBA ZBIÓREK DEFENSYWNYCH:
WARIORRS 33,6
CAVALIERS 32
ZBIÓRKI ZESPOŁU:
WARIORRS 49
CAVALIERS 40
ŚREDNIA LICZBA ZBIÓREK ZESPOŁU:
WARIORRS 9,8
CAVALIERS 8
Przewaga Warriors w każdym rodzaju zbiórek. Zdecydowanie agresywniejsi pod koszem od swoich rywali. Kluczowy w tym aspekcie był podział zebranych piłek między zawodników. W przypadku Kawalerzystów w każdym meczu dwucyfrową liczbę zebranych piłek notował LeBron James, zwykle wspierał go Kevin Love i od meczu numer cztery swoje dokładał także Tristian Thompson, a reszta graczy miała znikome dorobki. U Wojowników było zupełnie inaczej, tutaj w każdym meczu kilku zawodników było aktywnych na tablicach począwszy od Stephena Curryego, który aż dwukrotnie w trakcie finałów miał dwucyfrowy wynik zbiórek radząc sobie także na atakowanej desce, przez MVP finałów Kevina Duranta i kończąc na najlepszym w tym aspekcie w zespole z Oakland Draymondzie Greenie.
[ot-video][/ot-video]
ASYSTY:
WARIORRS 147
CAVALIERS 108
ŚREDNIA LICZBA ASYST:
WARIORRS 29,4
CAVALIERS 21,6
Niepodważalna przewaga zwycięzców. Cleveland zanotowało więcej asyst od rywali jedynie w swoim zwycięskim spotkaniu (zresztą była to różnica ledwie jednej asysty). W przypadku Cavaliers przyczyną porażki w tej statystyce było posiadanie piłki niemalże jedynie przez dwóch zawodników Jamesa i Irvinga, którzy praktycznie jako jedyni kreowali akcje swojego zespołu (Deron Williams zdecydowanie nie poradził sobie z ławki) oraz to, że obaj Ci gracze dużą część swojej gry opierają na akcjach izolacyjnych. Warriors tak jak w zbiórkach do rozgrywania angażowali kilku zawodników decydując się na zdecydowanie bardziej zespołową grę, która przynosiła pozytywne skutki.
[ot-video][/ot-video]
PRZECHWYTY:
WARIORRS 38
CAVALIERS 36
ŚREDNIA LICZBA PRZECHWYTÓW:
WARIORRS 7,6
CAVALIERS 7,2
BLOKI:
WARIORRS 22
CAVALIERS 18
ŚREDNIA LICZBA BLOKÓW:
WARIORRS 4,4
CAVALIERS 3,6
STRATY:
WARIORRS 67
CAVALIERS 67
ŚREDNIA LICZBA STRAT:
WARIORRS 13,4
CAVALIERS 13,4
PUNKTY ZDOBYTE PRZEZ PRZECIWNIKA DZIĘKI STRATOM:
WARIORRS 94
CAVALIERS 86
ŚREDNIA LICZBA PUNKTÓW ZDOBYTYCH PRZEZ PRZECIWNIKA DZIĘKI STRATOM:
WARIORRS 18,8
CAVALIERS 17,2
PUNKTY PO KONTRACH:
WARIORRS 109
CAVALIERS 85
ŚREDNIA LICZBA PUNKTÓW PO KONTRACH:
WARIORRS 21,8
CAVALIERS 17
Drużyna z Cleveland rozpoczęła finały od fatalnego spotkania, w którym zanotowała aż 20 strat. W meczu numer dwa taki sam wynik zanotowali zawodnicy z Oakland. Z kolejnymi spotkaniami wyrównało się to i oba zespoły zakończyły serię z identyczną liczbą strat. Warriors potrafili to jednak lepiej wykorzystać zdobywając więcej punktów po szybkich kontrach. Kluczowa okazała się gra transmisyjna opanowana niemal do perfekcji przez graczy Golden State.
[ot-video][/ot-video]
FAULE:
WARIORRS 122
CAVALIERS 115
ŚREDNIA LICZBA FAULI:
WARIORRS 24,4
CAVALIERS 23
PRZEWINIENIA TECHNICZNE:
WARIORRS 8
CAVALIERS 7
ŚREDNIA LICZBA PRZEWINIEŃ TECHNICZNYCH:
WARIORRS 1,6
CAVALIERS 1,4
Większa liczba fauli Warriors często była ich zmorą na początku spotkań zwłaszcza, gdy Draymond Green łapał dwa przewinienia już na początku spotkań. Jednak słabsza skuteczność Cavaliers na linii rzutów wolnych przy zbliżonej liczbie prób między oboma zespołami sprawiła, że boiskowa agresja była jedynym z czynników do zwycięstwa Golden State.
[ot-video][/ot-video]
Autor: Dawid Karaś
Wspieraj PROBASKET
