Kiedy Dallas Mavericks nie szło, w ogniu krytyki został postawiony Luka Doncić, lider zespołu. Obserwatorzy zarzucali mi to, że zamiast skupić się na poprawie swojej gry po każdej akcji wymachuje rękoma i biegnie w kierunku sędziów. Słoweniec odniósł się do tych komentarzy, ale im nie zaprzeczył.
Wszystko zaczęło się od tego, że Zach Lowe nazwał 21-latka „płaczkiem”, który kwestionuje każdą decyzję sędziów. Na krytykę swojego zawodnika szybko zareagował właściciel Mavericks – Mark Cuban – który nie zamierzał gryźć się w język. Więcej o tym przeczytacie poniżej.
NBA: Luka Doncić skrytykowany. Ostra odpowiedź Marka Cubana
Jednak wracając do Słoweńca – jego wypowiedź była dużo bardzie stonowana. Słoweniec, na pytanie Stephena A. Smitha na temat tego, czy nie za dużo dyskutuje z sędziami, odparł:
– Niektóre z tych uwag są prawdziwe. Zwłaszcza w tym roku. Jednak myślę, że z meczu na mecz gram coraz lepiej. Muszę przestać, zdaję sobie z tego sprawę. Chociaż myślę, że takie moje zachowanie wynika poniekąd z chęci wygrywania. Byliśmy w złym położeniu, przegraliśmy sześć meczów z rzędu, czasem to prowokuje różne zachowania. Wiem, że zrobiłem kilka złych rzeczy i wyciągnę z tego wnioski. Jestem wciąż młody, wciąż się uczę – Doncić w rozmowie ze Stephenem A. Smithem z ESPN.
I faktycznie Mavs grają coraz lepiej. Zespół z Teksasu wygrał trzy ostatnie spotkania i pnie się w górę w tabeli Konferencji Zachodniej. W ostatnim meczu przeciwko Atlanta Hawks Doncić zdobył siódme triple-double w tym sezonie, notując na swoim koncie 28 punktów, 10 zbiórek i 10 asyst.