Zmiana otoczenia świetnie wpłynęła na Victora Oladipo. Były gwiazdor Pacers, Thunder i Magic wygląda na bardzo podekscytowanego możliwością gry w ekipie z Teksasu. Po kilku latach zmagań z kontuzjami, w końcu gra na pełnych obrotach. W czwartkowy wieczór poprowadził „odnowioną” drużynę Rockets do czwartego z kolei zwycięstwa. W pokonanym polu Rakiety pozostawiły tym razem Damiana Lillarda i jego Blazers.
W pojedynku z Portland Oladipo zdobył 25 punktów, trafiając 11 rzutów na 23 oddane próby. Oprócz trafień dołożył również 7 zbiórek, 5 asyst oraz po jednym przechwycie i bloku. W czwartej kwarcie był kluczowym elementem defensywy Rakiet. Świetną grą po bronionej stronie parkietu przypomniał wszystkim, że należy do grona najlepszych defensorów ligi. Warto przypomnieć, że w 2018 roku wybrano go nawet do pierwszego składu NBA All-Defensive Team.
Oladipo z pewnością nie ma tak ofensywnych inklinacji, jak James Harden, jednak dzięki ambitnemu zaangażowaniu po obu stronach parkietu budzi coraz większy szacunek wśród kibiców Rockets. Wybierany 2-krotnie do Meczu Gwiazd obrońca w barwach Rakiet rozegrał dotychczas pięć spotkań. Trzy z nich udało się wygrać. Popisowy był szczególnie jego debiut, gdy w pojedynku z Chicago Bulls zdobył 32 punkty i rozdał 9 asyst.
Po spotkaniu z Blazers Oladipo miał okazję porozmawiać z ekipą Inside the NBA. Podczas wywiadu opowiedział o uczuciach, jakie towarzyszyły mu, gdy po poważnej kontuzji wielu postawiło na nim krzyżyk. Wygląda na to, że krytyka i sceptycyzm względem jego osoby zmotywowały go do jeszcze cięższej pracy.
Od gwiazdora Rockets bije spokój i duża pewność siebie. Rakiety na jego motywacji i energii mogą tylko skorzystać. Wiele do udowodnienia ma również John Wall. Oddany do Houston z Waszyngtonu rozgrywający tak jak i Oladipo łaknie żądzą udowodnienia sceptykom, że zwątpili w niego zdecydowanie za wcześnie.
Wspieraj PROBASKET
- NBA: Bucks doczekali się prawdziwego diamentu. Co za start sezonu, co za historia!
- NBA: Wemby robi to, czego wiele gwiazd się boi!
- NBA: Doncić coraz bliżej powrotu. Wiemy też, kiedy może wrócić LeBron!
- NBA: Panika w Nowym Orleanie. Los trenera przesądzony?
- Wyniki NBA: Bucks bez Giannisa lepsi od Warriors, historycznie dobrzy Spurs, Adebayo postawił się Wemby’emu
- NBA: Rozier próbuje się wybielić? Na to jest już chyba za późno
- NBA: Polemika z Michaelem Jordanem. Czy MJ na pewno ma rację?
- NBA: Fatalne wieści z Oklahomy. Młody talent walczy z nowotworem
- NBA: Smart flopuje jak za dawnych lat. Czas na telefon do LeBrona! Nowe Shaqtin’ A Fool
- NBA: Najlepszy strzelec w historii Gonzagi trafił do Lakers!
  
 
                






