Informowaliśmy już na naszym portalu o tym, że pod koniec lutego we włoskiej lidze zmierzą się ze sobą ekipy Acqua Vitasnella Cantù i Giorgio Tesi Group Pistoia, lepszy okazał się zespół Michała Ignerskiego i Jakuba Wojciechowskiego, który wygrał to spotkanie 82:74.
Starcie obu zespołów było doskonałą okazją na debiut Michała Ignerskiego, który po wielu miesiącach przerwy powrócił do gry w koszykówkę i związał się z ekipą Acqua Vitasnella Cantù. To właśnie zespół wielokrotnego reprezentanta Polski wyszedł zwycięsko z pojedynku z zespołem Olka Czyża. Mecz był bardzo wyrównany aż do czwartej kwarty, to własnie podczas ostatnich 10 minut gospodarze zdołali odskoczyć swoim rywalom i zgarnąć ważne zwycięstwo, które nieznacznie poprawi sytuację w ligowej tabeli.
W zwycięskiej drużynie na parkiet wybiegło dwóch Polaków, Michał Ignerski dostał od trenera 21 minut na zaprezentowanie, w tym czasie zdobył 4 punkty (2/5 z gry). Za dużo nie można napisać o grze Jakuba Wojciechowskiego, na boisku spędził on zaledwie minutę i nie zdołał przez ten czas zapisać się w arkuszu statystycznym.
W zwycięskiej ekipie najwięcej punktów zdobył doskonale znany w Polsce Walter Hodge, zdobył 21 punktów i rozdał 11 asyst.
Kolejne przyzwoite spotkanie rozegrał Olek Czyż, spędził on na parkiecie zaledwie 13 minut, ale zdobył w tym czasie 10 punktów (3/7 z gry), zanotował 3 zbiórki, zablokował raz rywala i zanotował 2 asysty.