Strona główna Finały NBA 2020 Finał NBA: LeBron James karci siebie i Lakers. Czy słusznie?

Finał NBA: LeBron James karci siebie i Lakers. Czy słusznie?

Przez

1 października 2020

3469

Ekipa Los Angeles Lakers rozpoczęła Finały z przytupem. James, Davis i spółka całkowicie zdominowali zespół Heat. Mimo bezdyskusyjnego zwycięstwa lider Jeziorowców podkreśla, że praca nie została wykonana. Do zrealizowania głównego celu, jakim jest mistrzostwo NBA, brakuje jeszcze trzech wygranych.

Końcówka meczu wyraźnie zaniepokoiła LeBrona. Postawa drużyny w czwartej kwarcie poirytowała go do tego stopnia, że w drodze do szatni skrytykował ekipę za nonszalancką postawę.

„Nie możemy być zadowoleni. Szczerze mówiąc, nie podobała mi się nasza gra. Dobrze zagraliśmy w drugiej i trzeciej kwarcie, jednak sposób, w jaki kończyliśmy spotkanie, jest niedopuszczalny”.

“I liked the way we played in that second, third quarter. But the way we ended, that’s unacceptable.” – @KingJames pic.twitter.com/VEhhGFFkgW
— Los Angeles Lakers (@Lakers) October 1, 2020

Taka postawa doświadczonego LeBrona nie może nikogo dziwić. Swoją dość surową oceną James stara się zapewne dodatkowo zmotywować kolegów.

Kiedy na początku czwartej kwarty mecz wyglądał się rozstrzygnięty, rezerwowi Heat wyraźnie podgonili wynik. Czwarta kwarta zakończyła się zwycięstwem Heat 31-23. LeBron takim obrotem sprawy był wyraźnie zdenerwowany.

35-latek słusznie zauważył, że pomimo ostatecznego zwycięstwa postawa Lakers nie była idealna. Lepiej w mecz weszli rywale z Florydy, którzy w pewnym momencie prowadzili nawet 13 punktami. Podopieczni Vogela rozpędzili się jednak w drugiej kwarcie, a w trzeciej umocnili prowadzenie. Nonszalancja przy wysokim prowadzeniu wkradła się niespodziewanie w czwartej kwarcie i LeBron najwyraźniej nie zamierza tego akceptować.

LBJ rozegrał kolejne fenomenalne spotkanie. W tracie 36 minut na boisku zgromadził 25 punktów, 13 zbiórek i dziewięć asyst. Nie do zatrzymania dla rywali był również Anthony Davis. Drugi z liderów Lakers rzucił 34 punkty, zebrał 9 piłek i miał również trzy bloki.

Podsumowując, zwycięstwo Lakersów było imponujące, jednak zaprawiony w niejednym boju James, wie, że koncentrację i motywację trzeba utrzymać, aż do ostatniego gwizdka. LeBron zaprezentował postawę godną mistrza. „Job is not done!”