Miał być następcą Qyntela Woodsa, a okazał się jednym z większych niewypałów w zespole AZS Koszalin. Devon Austin nie jest już zawodnikiem koszalińskiej drużyny. Kontrakt został rozwiązany za porozumieniem stron.
Devon Austin w AZS Koszalin pojawił się w sezonie 2014/2015, mając pełnić rolę zmiennika Qyntela Woodsa. W kilku meczach pokazał jednak, że był w lepszej formie, niż zdecydowanie bardziej rozpoznawalny kolega. Pozwoliło mu to na wywalczenie kontraktu na kolejny sezon, tym razem już w roli pierwszego skrzydłowego. Awans sportowy najwyraźniej onieśmielił Austina, bo Amerykanin zamiast wziąć ciężar gry na siebie, wielokrotnie przechodził obok spotkania.
[ot-video][/ot-video]
W bieżącym sezonie Austin notował przeciętnie 6.9 punktu, czyli o mniej więcej punkt mniej, niż miało to miejsce rok wcześniej.
Austin pewnie dograłby sezon do Koszalinie, jednak razem z Ra’Shadem Jamesem i Stefhonem Hannahem postanowił polepszyć sobie raczej średni sezon za pomocą alkoholu. Niestety, alkohol ten nie wyparował przed porannym treningiem, na którym nie dość, że cała trójka pojawiła się w stanie nietrzeźwości, to Austin i James pozwolili sobie na nieco zbyt dużo brutalnej alkoholowej szczerości w stosunku do osób ze sztabu koszalińskiego klubu. Obaj zmagania AZS-u mogą podziwiać za pomocą emocje.tv.
Wspieraj PROBASKET
