Mimo że zawodnicy mają obowiązek pozostać w bańce, to są sprawy, kiedy gracz musi opuścić kompleks w Orlando. Przykładem jest Dennis Schroder, który musiał wyjechać do żony, ponieważ na świat przychodzi jego drugie dziecko.
Jak donoszą media, Schroder opuścił bańkę w poniedziałek rano. Powodem takiej decyzji była chęć wsparcia żony, która będzie rodzić ich drugie dziecko. Taką informację potwierdził trener drużyny z Oklahomy, Billy Donovan.
– Dennis jest teraz z dala od drużyny, teraz jest ze swoją rodziną. Będę miał szansę z nim porozmawiać dziś albo jutro, to postaram się dowiedzieć, jak wygląda sytuacja – powiedział Donovan.
Schroder jest stawiany w roli faworyta do zdobycia nagrody dla najlepszego rezerwowego w tym sezonie. Takie spekulacje nie mogą dziwić, ponieważ zdobywa średnio 18,9 punktu na mecz, dokładając do tego 3,7 zbiórki oraz 4 asysty. Od samego początku tego sezonu jest bardzo ważną postacią w drużynie Billy’ego Donovana.
– Nie mam zamiaru zostawiać mojej żony samej w takiej sytuacji. Na pewno pojadę tam i wesprę ją, postaram się być z rodziną. Kocham moją drużynę, kocham koszykówkę, ale to rodzina jest u mnie na pierwszym miejscu – powiedział miesiąc temu zawodnik OKC.
Zespół Oklahoma City Thunder niestety nie poradził sobie jednak z Denver Nuggets, przegrywając po dogrywce. Czy nieobecność Schrodera znacznie przyczyniła się do tej porażki?