Dobre wiadomości dla zespołu z Miami. Do gry wraca już jeden z ich podstawowych zawodników, Derrick Jones Jr. Udało mu się wyleczyć z wirusa i już w najbliższych dniach dołączy do swoich kolegów, by trenować do wznowienia sezonu.
Pod koniec czerwca wynik testu na koronawirusa w przypadku Jonesa Jr. wyszedł pozytywny. Oprócz niego, w podobnej sytuacji znaleźli się dwaj inni zawodnicy, co zmusiło władze do zamknięcia placówki treningowej.
Derrick Jones Jr — confirmed and named by several outlets 2 weeks ago as testing positive for Covid-19 — has been cleared and is expected to join the Miami Heat to enter the bubble tomorrow, according to multiple Five Reasons Sports sources
— Five Reasons Sports Network (@5ReasonsSports) July 8, 2020
Po tym, jak do Heat doszły tak smutne wieści, do swojego kolegi z zespołu odezwał się weteran Heat Goran Dragić. Sytuacja w drużynie nie była zbyt optymistyczna, lecz teraz fani Heat mogą myśleć bardziej optymistycznie.
– Nikt nikomu nie życzy takiej sytuacji. Kiedy dowiedzieliśmy się o teście Derricka, od razu do niego zadzwoniłem. Wiedziałem, że z tego wyjdzie. Teraz wszyscy jesteśmy zdrowi i gotowi do walki o najwyższe cele – podkreślił Dragić.
Zespół Miami Heat byli w bardzo dobrej formie przed zawieszeniem rozgrywek. Po rozegraniu 65 spotkań ich bilans wynosił 41 zwycięstw oraz 24 porażki. To dało im czwarte miejsce na wschodzie.
Jones Jr. rozgrywa jeden ze swoich najlepszych sezonów w karierze. Zdobywa średnio 8,9 punktu na mecz, dokładając do tego 1,1 asysty oraz 4,2 zbiórki. Eksperci stawiają Heat w roli czarnego konia fazy pucharowej. Czy są w stanie zagrozić Bucks?