Po tym, jak u Spencera Dinwiddiego stwierdzono obecność koronawirusa, zawodnik na bieżąco informuje swoich fanów, kiedy wróci do pełni sił. Ostatnio jego wypowiedź na Twitterze mogła napawać optymizmem.



Spencer Dinwiddie, który jest jednym z liderów Brooklyn Nets, ponad tydzień temu potwierdził, że jest zarażony. Ostatnio stwierdził na Twitterze, że pewne objawy ustają, lecz nie jest jeszcze w pełni sił. Jest jednak pewien, że jeśli wynik jego testu na wirusa będzie negatywny, to wróci na parkiet.

Brooklyn Nets nie mają powodów do zadowolenia. Jeszcze przed ustaleniem terminu powrotu ligi, wiedzieli, że do gry nie wrócą Kevin Durant oraz Kyrie Irving. Podczas pandemii ze składu wykruszyli się jeszcze DeAndre Jordan oraz Wilson Chandler. Wiadomość o pozytywnym wyniku testu Dinwiddiego jeszcze bardziej skomplikowała sytuację Nets.

Przed zawieszeniem rozgrywek zawodnik zdobywał średnio 20,6 punktu na spotkanie, dokładając do tego 6,8 asysty oraz 3,5 zbiórki. Jest niezwykle ważnym graczem całej formacji zespołu z Brooklynu. O ile nikt nie zdziwiłby się, gdyby Dinwiddie odmówił gry w Orlando, to sam gracz chce pomóc swojemu zespołowi.

Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep adidas.pl
  • Albo sprawdź ofertę oficjalnego sklep Nike
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna




  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    2 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments