Nadal nie wiadomo, co postanowi Anthony Davis. Zawodnik Los Angeles Lakers po zakończeniu obecnego sezonu dostanie możliwość przetestowania swojej wartości na rynku wolnych agentów, ale wiele wskazuje na to, że nie będzie miał takiej potrzeby. 


Gwiazda Los Angeles Lakers niczego jeszcze oficjalnie nie deklarowała. W drużynie doskonale wiedzieli, że Anthony Davis nie zapewni im gwarancji już w pierwszym miesiącach z zespołem. Kluczowe było zatem przekonanie silnego skrzydłowego, że kontynuowanie kariery u boku LeBrona Jamesa to najlepsza opcja na odniesienie sukcesu. Lakers rozgrywają naprawdę mocny sezon i wiele wskazuje na to, że w kontekście przyszłości Davisa nie mają się o co martwić.

Według ostatnich doniesień, zawodnik jest gotowy, by latem tego roku podpisać z Jeziorowcami maksymalne przedłużenie swojego kontraktu. W LA zrobili wystarczająco dużo, by przekonać Davisa do swojej wizji i planu na powieszenie kolejnego baneru pod kopułą hali Staples Center. Davis i James odgrywają tutaj kluczowe role, ale zespół chciałby, aby po odejściu LBJ-a, to właśnie Davis stał na czele kolejnych mistrzowskich ekspedycji.

Dlatego tak ważne jest maksymalne przedłużenie kontraktu i zabezpieczenie przyszłości Davisa w ekipie. Jeszcze do niedawna wielu generalnych menadżerów wyrażało nadzieję na to, że latem dostanie szansę na przekonanie Davisa do opuszczenia LA. Patrząc jednak na pozycje w tabeli zachodniej konferencji drużyny oraz na relację Anthony’ego z LeBronem, kibice Lakers nie mają się o co martwić. Prezes Rob Pelinka zaangażował nawet Davisa w podejmowanie decyzji kadrowych.

Na horyzoncie pojawił się tylko jeden problem. Jeżeli liga znacząco obniży próg salary-cap na kolejne rozgrywki, wartość maksymalnego kontraktu Davisa będzie mniejsza od pierwotnie przewidywanej. To może oznaczać, że zawodnik Lakers wykorzysta swoją opcję zawodnika i nową umowę podpisze dopiero w 2021, gdy próg wzrośnie i będzie mógł zarobić na kontrakcie znacznie więcej. Jeśli tak się stanie, lepiej żeby rozgrywki 2020/2021 nie przyniosły mu żadnej przykrej niespodzianki.

NBA: Michael Jordan obawia się, że nowy dokument odmieni jego wizerunek


Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep adidas.pl
  • Albo sprawdź ofertę oficjalnego sklep Nike
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna




  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    0 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments