Olek Czyż występujący na co dzień w barwach Giorgio Tesi Group Pistoia w ostatnim meczu nie spisał się najlepiej. Jego zespół uległ na wyjeździe z Sidigas Avellino, przegrywając tym samym drugi mecz z rzędu.
Sidigas Avellino – Giorgio Tesi Group Pistoia 84:76
Polski podkoszowy na parkiecie spędził mało czasu, ledwie 17 minut – była to reakcja trenera na jego słabą dyspozycję. Czyż zanotował w tym czasie 3 punkty (1/4 z gry), 3 zbiórki oraz dwa przechwyty. Był to niestety najsłabszy mecz Polaka we Włoszech w obecnym sezonie, jednak można z niego wyciągnąć jeden pozytyw. Otóż mimo, że Polakowi piłka nie chciała wpadać do kosza, to znów spisał się rewelacyjnie pod swoim koszem.
Jeszcze do niedzieli średnie polskiego gracza wynosiły średnio 11,6 punktu i 6 zbiórek. Teraz minimalnie spadną, jednakże Polak wciąż cieszy się wielkim zaufaniem swojego szkoleniowca. Giorgio Tesi Group Pistoia z bilansem 12-7 zajmuje 4. miejsce w Lega Basket.
Obserwuj @PJ_Jankowski
Obserwuj @PROBASKET