W meczu z Golden State Warriors Russell Westbrook otrzymał dwa przewinienia techniczne i wyleciał z boiska. Teraz musi uważać, bo za chwilę zacznie być zawieszany przez NBA i osłabi tym swój zespół.
Było sześć minut do końca meczu. Rockets prowadzili 123:88. Okrutne lanie, które wiadomo jak się skończy. Trener Mike D’Antoni trzymał jednak na boisku zarówno Westbrooka, jak i Jamesa Hardena.
Russ walczył o zbiórkę w ataku i uderzył Damiona Jonesa. Twierdzi, że niespecjalnie. Sędziowie przerwali grę. Westbrook kiwnął głową do Jonesa jakby chciał powiedzieć „no i co mi zrobisz?”. W tym czasie Juan Toscano-Anderson wyrwał mu piłkę. Zrobiło się zamieszanie, ale bez przepychanki. Westbrook podszedł jeszcze w stronę ławki Warriors i tam też z kimś wymienił „uprzejmości”. Kiedy odchodził wpadł na Kevona Looneya.
Sędziowie obejrzeli te sytuacje na powtórkach. Ocenili uderzenie Jonesa i późniejsze zachowanie Westbrooka. Ukarali go przewinieniem technicznym, a że był to jego drugi “dach” w tym spotkaniu, to musiał opuścić boisko.
Westbrook przyznał po meczu, że kolejny raz znalazł się w sytuacji, kiedy jest surowo oceniany przez kibiców, arbitrów i media, a to tylko jego ekspresyjne zachowanie. – Muszę zadbać o to, aby takie sytuacje się nie powtarzały. Nie chcę też żeby przedstawiano mnie w ten sposób, bo taki nie jestem. Myślę jednak, że to nie w porządku, że tylko ja otrzymałem przewinienie techniczne – przyznał po Westbrook.
Problem w tym, że w meczu wygranym tak gładko (było 38:17 dla Rockets po pierwszej kwarcie) Westbrook otrzymał przewinienia techniczne numer 12 i 13 w sezonie! Zapowiedział, że poprosi o ich sprawdzenie i być może NBA cofnie jedno, ale i tak gracz Rockets musi uważać, bo jeśli otrzyma przewinienie techniczne numer 16, to automatycznie zostanie zawieszony na jedno spotkanie, a potem za każde dwa kolejne „dachy” nie będzie mógł grać w jednym meczu.
W play-offach zawieszenie na jeden mecz następuje, kiedy zawodnik otrzyma siódme przewinienie techniczne (licząc od początku play-offów).
Rockets wygrali z Warriors 135:105. Westbrook zdobył 21 punktów, James Harden 29, a Robert Covington 20. Najwięcej dla Warriors rzucił Andrew Wiggins – 22.
Wyniki spotkań z czwartkowej nocy znajdziecie tutaj.
Wyniki NBA: 50 punktów Trae’a Younga! Dogrywka w Filadelfii
Tłumaczenie Westbrooka po meczu można obejrzeć tutaj: