LeBron James zdobył triple-double, a Los Angeles Lakers nie mieli żadnych problemów z pokonaniem Sacramento Kings. Kolejny świetny mecz rozegrał Damian Lillard, który ponownie zaaplikował rywalom ponad 50 punktów. Brooklyn Nets przegrali z Washington Wizards, a z parkietu z powodu kontuzji prawego kolana musiał zejść Kyrie Irving. Boston Celtics zdemolowali we własnej hali zawodników z Filadelfii. Zarówno bez Luki Doncicia, jak i Kristapsa Porzingisa musieli radzić sobie Dallas Mavericks. Nie przeszkodziło im to jednak w pokonaniu Atlanty Hawks. Po więcej zapraszamy poniżej.
Los Angeles Clippers – Minnesota Timberwolves 118:106
- Doc Rivers po raz pierwszy w sezonie mógł w pełni skorzystać z całego składu Clippers. Na parkiet wybiegło aż 13 graczy. Sześciu graczy Clippers zanotowało dwucyfrowy wynik punktowy.
- Najlepiej w barwach Clippers zaprezentował się Kawhi Leonard, autor 31 punktów (9/21 z gry , grając niespełna 24 minuty. Był to jego 9. mecz w tym sezonie, w którym zdobył minimum 30 punktów. 21 punktów i 7 zbiórek zanotował Paul George (9/18 z gry, 50%).
- –Moje ramiona mają się coraz lepiej. Nie mam żadnych przemyśleń o nawiązaniu kontaktu – powiedział George, który latem poddał się operacji obu barków.
- Po stronie Wolves wyróżniał się Karl-Anthony Towns, który zanotował double-double (32 punkty i 12 zbiórek). Zabrakło jednak wsparcia wśród pozostałych zawodników Minnesoty.
Autor: Mateusz Malinowski
Indiana Pacers – New York Knicks 85:92
- Marcus Morris zdobył 12 ze swoich 28 punktów w czwartej kwarcie, z czego 10 w ostatnich minutach spotkania, co było głównym powodem zwycięstwa Knicks nad Pacers.
- Double-dobule zaliczył Julius Randle (16 punktów i 18 zbiórek).
- Po stronie Pacers 25 punktów i 8 zbiórek zanotował Domantas Sabonis (10/15 z gry, 67%), drugim najskuteczniejszym graczem był Myles Turner, autor 12 punktów i 6 zbiórek. Byli to jedyni gracze w drużynie Indiany, którzy przekroczyli 10 punktów.
- Bardzo słaby mecz rozegrał wracający po kontuzji Victor Oladipo, dla którego było to dopiero drugie spotkanie w sezonie. W ciągu 22 minut na parkiecie zdobył zaledwie 7 punktów (2/14 z gry).
- Była to pierwsza wygrana Knicks nad Pacers od 23 stycznia 2017 roku.
Autor: Mateusz Malinowski
Orlando Magic – Miami Heat 89:102
-Heat prowadzili do przerwy (57:49), mimo znakomitej gry Aarona Gordona, który trafił 4 z 6 rzutów za 3 (16 punktów).
-Z kolei po stronie Heat również nie brakowało niespodzianek – rezerwowy Tyler Herro zdobył 12 punktów w tej części spotkania.
-Na początku czwartej kwarty Magic zbliżyli się na sześć punktów, jednak znakomite trójki Herro uniemożliwiły skuteczną pogoń ekipy z Orlando i od tamtego momentu gracze Magic nie byli w stanie zagrozić zawodnikom Heat.
-Najskuteczniejszym graczem Heat był Jimmy Butler, autor 24 punktów (8/15 z gry, 53%). 23 punkty (7/12 z gry, 58%) zdobył wspomniany wcześniej Herro. Double-double (18 punktów i 14 zbiórek) zaliczył Meyers Leonard.
-Wśród graczy Orlando wyróżniał się Aaron Gordon (24 punkty, 9/20 z gry, 45%) oraz Nikola Vucevic, który zanotował 21 punktów (10/16 z gry, 63%) i 9 zbiórek.
Autor: Mateusz Malinowski
Cleveland Cavaliers – Golden State Warriors 112:131
- Starcie dwóch ekip, których spotkania w tym sezonie nie elektryzują już całego koszykarskiego świata. Warriors mają najgorszy bilans w NBA, a Cavaliers to druga najsłabsza drużyna Konferencji Wschodniej.
- Glen Robinson III rzucił 22 punkty, Draymond Green rozdał 16 asyst, a Warriors zdominowali rywala w drugiej połowie meczu. Wojownicy przeprowadzili serię punktową 53:19, co pozwoliło im kontrolować przebieg spotkania.
- Dla Cavaliers 23 punkty zdobył Colin Sexton, Kevin Love dołożył 13 oczek i 11 zbiórek.
Washington Wizards – Brooklyn Nets 113:107
- Dzień po najlepszym występie w sezonie, Kyrie Irving musiał opuścić parkiet z powodu kontuzji prawego kolana. Zawodnik ostatnie dwa miesiące spędził na leczeniu kontuzjowanego ramienia. Zawodnik przejdzie badanie rezonansem magnetycznym.
- Bradley Beal rzucił 34 punkty, Thomas Bryant miał 17 punktów i 10 zbiórek.
- Dla Nets 26 punktów zdobył Spencer Dinwiddie, Joe Harris dołożył 22, a Jarrett Allen 13 punktów i 15 zbiórek.
Boston Celtics – Philadelphia 76ers 116:95
- Jaylen Brown zdobył 32 punkty i dziewięć zbiórek. Jason Tatum dołożył 25 oczek, a Celtics wygrali po raz szósty w ostatnich siedmiu spotkaniach.
- Celtics musieli radzić sobie bez kontuzjowanego Kemby Walker.
- Ben Simmons rzucił 23 punkty, Al Horford – były gracz Celtics – zdobył dziewięć punktów i dziewięć zbiórek.
Dallas Mavericks – Atlanta Hawks 123:100
- Trener Mavericks – Rick Carlisle – powiedział, że mecz bez Luki Doncicia i Kristapsa Porzingisa będzie ciekawym wyzwaniem. Sprawdzianowi podołali pozostali gracze ekipy z Teksasu.
- Jalen Brunson rzucił 27 punktów, Dorian Finney-Smith wyrównał swój rekord kariery, zdobywając 22 oczka. 18 punktów dołożył Maxi Kleber.
- Najlepiej dla Hawks zagrał John Collins, autor 26 punktów i 11 zbiórek. Kevin Huerter dołożył 20 oczek. Trae Young tym razem zawiódł – zanotował na swoim koncie zaledwie 12 punktów i asystę.
San Antonio Spurs – Charlotte Hornets 114:90
- DeMar DeRozan rzucił 24 punkty, a Spurs odrobili 19-punktową stratę i ostatecznie zdemolowali Szerszenie.
- Spurs pozwolili Hornets rzucić w drugiej połowie zaledwie 27 punktów.
- Dla Hornets to 10 porażka w ostatnich 11 spotkaniach. Miles Bridges rzucił 25 punktów.
Sacramento Kings – Los Angeles Lakers 113:129
- LeBron James zdobył 15 punktów, 11 asyst i 10 zbiórek. Anthony Davis dołożył 21 oczek.
- Lakers osiągnęli 22-punktowe prowadzenie już po pierwszej kwarcie i później spokojnie kontrolowali przebieg widowiska.
- Dla Kings 24 punkty zdobył De’Aaron Fox, 22 oczka dołożył Buddy Hield.
Portland Trail Blazers – Utah Jazz 124:107
- Trudno znaleźć w ostatnim czasie zawodnika, który wykręcałby podobne statystyki. Damian Lillard to aktualnie najgorętsze nazwisko w całej lidze. Dzisiaj rozgrywający Trail Blazers rzucił 51 punktów i rozdał 12 asyst.
- Lillard to pierwszy gracz w historii, który wykręca średnio 45 punktów i 10 asyst w przeciągu sześciu spotkań. Hassan Whiteside dołożył 17 punktów i 21 zbiórek.
- Dzień wcześniej, przeciwko Lakers, Lillard zdobył 48 punktów i 10 zbiórek.
- Dla Jazz 25 punktów rzucił Donovan Mitchell.