Trener Toronto Raptors Dwayne Casey, oraz szkoleniowiec, a zarazem Los Angeles Clippers Doc Rivers zostali wybrani najlepszymi trenerami stycznia w swoich konferencjach. Największą niespodzianką jest nagroda dla trenera drużyny z Miasta Aniołów, albowiem szkoleniowiec na początku tego sezonu spotykał się z ogromną falą krytyki.
Casey poprowadził „Dinozaury” do 12 zwycięstw w 14 meczach rozgrywanych w styczniu, wyrównując rekord organizacji notując 11 zwycięstw z rzędu. Ekipa z Kanady dzięki świetnej postawie w pierwszym miesiącu 2016 roku awansowała na drugie miejsce w Konferencji Wschodniej i póki co nic nie wskazuje, by trzecie Chicagowskie Byki były gotowe zrzucić z drugiego stopnia podium podopiecznych Caseya.
Rivers z kolei poprowadził Los Angeles Clippers do bilansu 11-3 w styczniu, mimo braku kluczowego gracza jakim jest Blake Griffin. Drużynę opuścił także Josh Smith, co jak widać dobrze wypłynęło na zespół. Ekipa na co dzień występująca w Staples Center hucznie zakończyła miesiąc pokonując różnicą 27 punktów Chicago Bulls.
Innymi nominowanymi byli Gregg Popovich (San Antonio Spurs), Steve Kerr i Luke Walton (Golden State Warriors), Dave Joerger (Memphis Grizzlies), Terry Stotts (Portland Trail Blazers) i Billy Donovan (Oklahoma City Thunder.
Obserwuj @PJ_Jankowski
Obserwuj @PROBASKET