MVP poprzednich rozgrywek nadal się rozwija. Giannis Antetokounmpo bez cienia wątpliwości jest na najlepszej drodze, by po zakończeniu kariery zostać określonym jako najlepszy gracz z Europy, jaki kiedykolwiek występował w NBA. Zawiesił poprzeczkę bardzo wysoko, ale to jeszcze nie koniec.
W trakcie minionych 10 miesięcy Giannis Antetokounmpo był zjawiskowy. Prowadził Milwaukee Bucks do pierwszego miejsca tabeli wschodu. W play-offach jednak nie był w stanie udźwignąć ciężaru i Bucks ostatecznie skończyli z niczym. Doświadczenie pomoże jednak wrócić drużynie od walki w kolejnych rozgrywkach. Grek zapowiada, że zespół będzie jeszcze mocniejszy, a on sam zapewni więcej jakości zarówno w ataku, jak i w obronie. Ale czy to w ogóle możliwe?
W pojedynkach jeden an jeden jest absolutnie nie do zatrzymania. Jego warunki fizyczne pomagają mu rywalizować zarówno na obwodzie, jak i pod koszem. W przekroju minionych lat rozwinął się w stopniu, który przechodzi najśmielsze oczekiwania. Gdy dopiero zaczynała się fascynacja Antetokounmpo i jego możliwościami, niewielu skautów przewidywało, że na tym etapie jego kariery będziemy mieli do czynienia z tak niepowstrzymaną siłą, jaką Antetokounmpo dysponuje.
W poprzednich rozgrywkach Grek notował na swoje konto średnio 27,7 punktu, 12,5 zbiórki, 5,9 asysty i 1,5 bloku trafiając 57,8 FG%. Nadal pracuje nad rzutem za trzy. Tutaj największą przeszkodą dla gracza są jego duże dłonie. Do tej pory nie potrafi sobie poradzić z regularnością przy wypuszczaniu piłki. Nie boi się tych rzutów, ale musi wypracować powtarzalność, która sprawi, że rywale nie będą chcieli zostawiać mu na obwodzie tak dużo miejsca. Giannis często chodzi wkurzony na samego siebie za to, że ma takie braki w tym elemencie.
– Wykorzystuję 60% mojego potencjału – mówi Grek. – Wiele osób powtarza, że dominuję; że jestem najlepszym graczem w lidze. Sądzę jednak, że stać mnie na więcej. […] Jeżeli znowu będziemy w tej samej sytuacji, co w poprzednim sezonie, muszę się lepiej zachowywać, lepiej reagować – dodaje Antetokounmpo. Ostatecznie defensywa Toronto Raptors znalazła na niego sposób, dlatego Giannis nie jest usatysfakcjonowany nagrodą MVP. Kolejnym krokiem jest dla niego mistrzostwo.
Wybraliśmy 10 najlepszych produktów z promocji Nike – do 60% zniżki!
Podcast PROBASKET 018: Clippers i Lakers – nowe potęgi NBA? Podsumowanie transferów 2019
Podcast PROBASKET 018:
0’01’36 – Kawhi Leonard i Paul George w Los Angeles Clippers!
0’25’45 – Kto oprócz Clippers jest mocny na Zachodzie?
0’59’15 – Kto jest faworytem na Wschodzie? Czy Sixers będą w czołówce?
1’14’15 – Kto jeszcze będzie walczył o play-offy na Wschodzie?
1’23’00 – Najwięksi przegrani? New York Knicks!
1’40’30 – Debiut Ziona Williamsona w Lidze Letniej.
1’45’00 – Michałki Krzysztofa, czyli czy Warriors powinni zastrzec numer Duranta?
1’53’45 – Durant i jego pozew, czyli jaką siłę mają fake newsy.
1’58’20 – Nowe buty Giannisa, Nikola Mirotić wybiera Europę zamiast NBA, a Carmelo Anthony już chyba powinien ogłosić zakończenie kariery.
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET
Wspieraj PROBASKET
