Przemysław Karnowski, który w Sylwestra przeszedł operacje kręgosłupa czuje się znacznie lepiej. Przed nim kilka miesięcy rehabilitacji, którą już rozpoczął. Na swoim facebookowym fan page’u podzielił się z fanami filmikiem na którym stawia pierwsze kroki po operacji.
Przemek doznał urazu pod koniec listopada podczas treningu. Upadł niefortunnie, ale dokończył zajęcia i nic nie wskazywało na to, że kontuzja okaże się tak poważna.
Przez miesiąc próbowano go leczyć na różne sposoby, ale pod koniec grudnia zdecydowano, że konieczna jest operacja. – Przemek czuje się znacznie lepiej. Ból ustąpił. Przed nim rehabilitacja. Lecę teraz do niego na cztery tygodnie. Myślę, że po miesiącu będzie można powiedzieć więcej. Przemek jest dobrej myśli. Wie, że teraz wszystko zależy od tego jak będzie przebiegać rehabilitacja – mówił kilka dni temu PROBASKET Bonifacy Karnowski, ojciec koszykarza.
W pięciu meczach tego sezonu Karnowski notował średnio 8,8 punktu i 5,4 zbiórki trafiając blisko 60 procent rzutów z gry. Obok Kyle’a Wiltjera i Domantasa Sabonisa jest główną postacią pierwszej piątki zespołu. Razem tworzą jeden z najsilniejszych tercetów w NCAA.
Już na Mistrzostwach Europy we Francji “Karni” pokazał się z bardzo dobrej strony. Po zakończeniu kariery reprezentacyjnej przez Marcina Gortata wszyscy widzieli w Przemku gracza pierwszej piątki i jednego z najważniejszych zawodników kadry trenera Mike’a Taylora.
Sam szkoleniowiec reprezentacji Polski był bardzo zaniepokojony stanem zdrowia polskiego podkoszowego i zaraz po tym, gdy dowiedział się o operacji miał zadzwonić do Przemka między innymi ze słowami otuchy. Taylor liczy, że rehabilitacja „Big Mamby” będzie przebiegała pomyślnie i weźmie udział w eliminacjach Mistrzostw Europy.
Progres dzien po dniu!Progress day by day!
Posted by Przemysław Karnowski on 12 stycznia 2016
Obserwuj @PJ_Jankowski
Obserwuj @PROBASKET