Jak w każdą niedzielę, NBA rusza nieco wcześniej niż zwykle. Dzisiejszy maraton zacznie się o godz. 21.30 czasu polskiego. Naprzeciwko siebie staną ekipy Detroit Pistons oraz Orlando Magic. Czy Pistons zdołają otrząsnąć się po druzgocącej porażce przeciwko Pacers? I czy dadzą radę zatrzymać świetnie dysponowanego Nikolę Vucevicia? Przekonamy się już za kilka godzin! Transmisja na Canal+Sport.
ORLANDO MAGIC – DETROIT PISTONS
Tłoki po całkiem udanym początku sezonu, podobnie jak w trakcie minionych rozgrywek, zaczęli grać w kratkę. Podopieczni Dwane’a Caseya przegrali 10 z 13 ostatnich spotkań ulegając m.in. Atlancie Hawks, Charlotte Hornets czy New Orleans Pelicans. 6 z tamtych starć kończyło się różnicą zaledwie kilku punktów. Wyjątkiem od reguły było ostatnie spotkanie przeciwko Indianie, które było całkowicie zdominowane przez zawodników Nate’a McMillana (125:88).
Z kolei Magicy nie dali ostatnio żadnych szans przyjezdnym z Toronto (116:87). Defensywa Magic całkowicie zamroziła ofensywę Raptors, o czym świadczy ich skuteczność z gry wynosząca mizerne 29.5 %. Zawodnicy Steve’a Clifforda przerwali co prawda tym spotkaniem serię czterech kolejnych przegranych, lecz w ciągu poprzednich 14 meczów tylko 5 kończyło się na ich korzyść. Patrząc na nierówną dyspozycję obu ekip dzisiejsze starcie może być naprawdę interesujące. Ciekawe jest również to, że Orlando notuje bilans 5-2 w ciągu ostatnich siedmiu starć przeciwko Pistons.
Jeśli chodzi o indywidualne pojedynki to prawdziwą gratką dla kibiców będzie walka na skrzydłach i pod koszem. Naprzeciwko siebie staną energiczni Blake Griffin oraz Aaron Gordon, którzy niejednokrotnie swoimi zagraniami oczarowywali kibiców. Kluczowym pojedynkiem będzie jednak walka Andre Drummonda oraz Nikoli Vucevicia. Dre czeka ciężkie zadanie, bowiem jego bezpośredni konkurent prezentuje ostatnimi czasy bardzo wysoki poziom. Środkowy Magików przez poprzednie dwa mecze uzbierał na swoim koncie 52 punkty (22/37 FG), a także 33 zbiórki.
Wspieraj PROBASKET
