Denver Nuggets pobili historyczny rekord. Piston pokonali kolejną słabą ekipę. Pacers bez Victora Oladipo znów wygrywają. Raptors umacniają się na prowadzeniu w konferencji wschodniej, a Heat ciągle są w kryzysie.
Detroit Pistons – New York Knicks 115:108
– Bicie średniaków i słabeuszy – to robią właśnie Tłoki. Pistons wygrali 11 meczów, z czego aż 9 z zespołami, które aktualnie mają negatywny bilans. Dwane Casey, trener Detroit, nauczył zespół, jak wygrywać z zespołami słabszymi od siebie. To powinno wystarczyć do play-offów. Knicks prowadzili tylko na początku meczu 13:5, ale pierwsza kwarta zakończyła się wygraną Pistons 24:19. Później gospodarze już nie oddali prowadzenia.
– Blake Griffin rzucił 30 punktów (9-21 z gry, 0-5 za trzy). 21 zdobył Reggie Jackson. Tyle samo z ławki rzucił Stanley Johnson.
– Rezerwowy Allonzo Tier zdobył 24 punkty, dodając do tego 10 zbiórek i 7 asyst.
Miami Heat – Atlanta Hawks 113:115
– Atlanta przegrała 7 wcześniejszych meczów na wyjeździe (ledwie drugie wyjazdowe zwycięstwo w sezonie). Jeden z najsłabszych zespołów w lidze przełamał fatalną passę w Miami. W Heat w tym sezonie nie dzieje się najlepiej. Zespół z Florydy, przegrywając ze słabymi Hawks, ma już bilans 7-13, w tym 3-8 w domu. Heat zdołali odrobić 19-punktową stratę i mieli rzut na zwycięstwo. Josh Richardson na dwie sekundy przed końcem dostał podanie od Dwyane’a Wade’a. Przez nikogo nie kryty obrońca nie trafił jednak zza łuku i Atlanta wygrała spotkanie.
– Taurean Prince zdobył 18 punktów, Trae Young 17 i 10 asyst. John Collins dodał 16 oczek. Atlanta wygrała oba spotkania z Heat w tym sezonie.
– Josh Richardson zdobył 22 punkty, Dwyane Wade dorzucił 18 z ławki.
Memphis Grizzlies – Toronto Raptors 114:122
– Wystarczyły 3 porażki z rzędu, by Grizzlies z pierwszego miejsca na Zachodzie osunęli się na szóste. Pierwsza połowa jednak nie zwiastowała porażki ekipy z Memphis. Popularne „Miśki” prowadziły aż 17 punktami i wydawało się, że przerwą oni serię zwycięstw Raptors. Drużyna z Kanady zaczęła w drugiej połowie rzucać i przede wszystkim trafiać trójki, dzięki czemu odrobiła straty. 10-17 zza łuku w drugiej połowie, w tym aż 7-12 w czwartej kwarcie wystarczyło do wygranej. Tym samym Raptors umocnili się na prowadzeniu na Wschodzie, przedłużając swoją serię wygranych do 6 spotkań.
– Kyle Lowry zdobył 24 punkty. Kawhi Leonard dorzucił 17 punktów i 10 zbiórek, a Fred VanVleet z ławki dodał 18 oczek.
– Marc Gasol rzucił 27 punktów. Mike Conley 20.
Denver Nuggets – Los Angeles Lakers 117:85
– Nuggets, wygrywając 32 punktami, odnieśli najwyższe zwycięstwo w historii rywalizacji z Lakers (pobili 29-punktową przewagę z 1993 roku). Pierwsze dwie kwarty nie zwiastowały jeszcze takiego pogromu. Denver prowadziło ledwie 8 punktami i LAL ciągle byli w grze. Druga połowa to już zupełna dominacja gospodarzy. Po trzeciej kwarcie Nuggets prowadzili 18 punktami 89:71 i było już niemal po meczu. Czwarta kwarta to już zupełna przewaga ekipy z Kolorado. 28:14 jasno pokazało, kto był tej nocy lepszy.
– Paul Millsap, Jamal Murray i Malik Beasley zdobyli po 20 punktów. 14-7-7 dodał od siebie Nikola Jokić.
– Kyle Kuzma zdobył 21 punktów. LeBron James i Brandon Igram dodali po 14. LBJ zagrał jedynie 30 minut, w których rzucał ze skutecznością 33% (5-15 z gry, 0-4 zza łuku).
Phoenix Suns – Indiana Pacers 104:109
– Końcówka tego meczu należała do Pacers. 48 sekund przed końcem był remis 101:101. Wtedy Darren Collison sprytnym podaniem znalazł Mylesa Turnera. Ten trafił zza łuku. Na tablicy nie minęły nawet 3 sekundy, a Devin Booker odpowiedział tym samym. Remis po 104. Na 31,1 sekundy przed końcem kluczową trójkę dla wyników spotkania rzucił Bojan Bogdanović. Booker miał jeszcze okazję, by wyrównać stan spotkania, ale nie trafił, a Bogdanović zebrał piłkę na 15 sekund przed końcową syreną. Suns musieli faulować. Jamal Crawford faulował Collisona, a ten trafił oba osobiste. Było po meczu.
– Najwięcej dla Pacers zdobyła dwójka z ławki: Doug McDermott i Domantas Sabonis (Litwin dodał do tego 16 zbiórek) rzucili po 21 punktów.
– T.J. Warren rzucił 25 punktów, Devin Booker 20.