Jedna z młodych gwiazd Golden State Warriors nadal nie dołączyła do zespołu, ponieważ nie została rozwiązana kwestia kontraktu. Zawodnik trafił na rynek wolnych agentów jako zastrzeżony gracz i ciągle czeka. To bardzo problematyczna sytuacja dla obu stron.
Golden State Warriors zaproponowali młodemu zawodnikowi ofertę kwalifikacyjną. Do 1 października Patrick McCaw miał czas, by ofertę zaakceptować lub ją odrzucić, co wiązało się z pewnym ryzykiem. Otóż brak podpisania pierwotnej propozycji oznacza, że McCaw nie może już z niej skorzystać, a pozostaje na rynku wolnych agentów jako zastrzeżony gracz. Teraz Warriors mogą iść mu na rękę, choć nie muszą.
Na tym etapie okienka żadna z pozostałych 29 ekip nie przedstawi mu lepszej propozycji, zatem dla 22-latka całkiem rozsądnym byłoby zaakceptowanie oferty kwalifikacyjnej Warriors. Tak się jednak nie stało i sprawa nadal pozostaje nierozwiązana. Warriors cały czas trzymają w swojej rotacji jedno otwarte miejsce specjalnie dla McCaw. W poprzednim sezonie wychowanek UNLV miał problemy z przystosowaniem się do roli i notował średnio 4 punkty trafiając 40,9 FG%.
Zatem sztab może nie być przekonany, co do wartości zawodnika. Na stole leżały 4 miliony dolarów w 2-letnim kontrakcie. McCaw postanowił z propozycji nie korzystać. Według informacji dziennikarzy blisko związanych z GSW, zespół utrzyma tę ofertę i po prostu poczeka na to, co ostatecznie postanowi McCaw.
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET
Wspieraj PROBASKET
