Steve Kerr był gościem na tegorocznym US Open. Został więc zaczepiony przez telewizję i wypytany o kilka kwestii. Trener Golden State Warriors dokonał także ciekawego porównania. Zestawił bowiem jednego z najlepszych tenisistów w historii z jednym z najlepszych strzelców NBA.
Steve Kerr także wie sporo o wygrywaniu. Ma już na swoim koncie osiem mistrzowskich tytułów – pięć w roli zawodnika u boku Michaela Jordana i Gregga Popovicha i trzy w roli pierwszego szkoleniowca Golden State Warriors. Poza tym, bardzo dobrze się słucha Kerra opowiadającego o sporcie. De facto ma do powiedzenia wiele interesujących rzeczy i rzuca ciekawą perspektywę na pewne rzeczy.
– Roger [Federer] przypomina mi trochę Stephena Curry’ego – mówi Kerr. – Czuje się bardzo komfortowo we własnej skórze. Prowadzi życie, które może wydawać się chaotyczne, ale on cały czas jest wyluzowany. Ma świetną rodzinę, uwielbia grać i uwielbia swoje życie. Jest spoko, zupełnie jak Steph – dodał szkoleniowiec mistrzów. Warriors za trzy tygodnie wracają do pracy.
Federera i Curry’ego łączy również pasja do zbierania kolejnych laurów. 37-letni Szwajcar wygrał 20 turniejów wielkoszlemowych, w tym pięciokrotnie US Open. Curry ma już na swoim koncie trzy mistrzostwa NBA i dwa wyróżnienia dla najbardziej wartościowego gracza sezonu. W ostatnich pięciu sezonach grał we wszystkich meczach All-Star. Jednak co ważniejsze – Steph stał się dla wielu pokoleń koszykarzy wzorem do naśladowania, zupełnie jak Federer w swojej dziedzinie.
- PROBASKET na Instagramie
- PROBASKET na Twitterze
- PROBASKET na Facebooku
- PROBASKET na YouTube
Szukasz strojów meczowych, t-shirtów, bluz i innych ubrań oraz akcesoriów z logo swojej ulubionej drużyny NBA? Sprawdź ofertę oficjalnego sklepu Nike. Nike jest głównym partnerem NBA.
NBA: LiAngelo Ball do ostatniej chwili miał nadzieję na kontrakt
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET