Dyrektor generalny Los Angeles Lakers Rob Pelinka uważa, że Lonzo Ball nie miał w poprzednim sezonie kogoś, kto pokazałby mu jak prowadzić drużynę. Teraz na to miejsce ma wskoczyć Rajon Rondo.


Ball w poprzednim sezonie spędzał średnio na parkiecie 35 minut – najwięcej w drużynie. Było to podyktowane głównie brakiem konkretnego zmiennika, który mógłby stanowić o sile Jeziorowców. Luki na jedynce były szczególnie widoczne podczas 30 meczów jakie opuścił Lonzo.

W trakcie lata Lakers pozyskali Rondo i to on ma te braki wypełnić. Jednak poza tym, weteran ma pełnić również funkcję mentora dla młodszego kolegi z drużyny. – Jedyną rzeczą jaką, której w poprzednim sezonie nie mieliśmy to autorytet dla Lonzo. Więc w poprzednim sezonie musiał uczyć się wszystkiego na własną rękę. W najbliższych rozgrywkach będzie inaczej, mamy dla niego wsparcie – stwierdził Pelinka.

Rondo już przyznał, że nie może się doczekać możliwości nauczania rozgrywającego. W poprzednich klubach pokazał, że dobrze sprawdza się w podobnej roli. Jednak jak sam podkreślił, będzie musiał rywalizować z Ballem o miejsce w pierwszej piątce, a to dla niego dość nowa sytuacja.

Rondo i Ball to bardzo podobni zawodnicy pod względem stylu gry. Wydaje się, że porady od takiego zawodnika nie wydają się być najgorszymi na świecie. Jeśli Rondo naprawdę zdecyduje się wziąć Balla w opiekę (a ten słuchać jego porad), to Lakers mogą na tym jedynie zyskać.

fot. Derick E. Hingle

NBA: Nowitzki z nowym kontraktem

Wspieraj PROBASKET

  • Sprawdź najlepsze promocje NIKE i AIR JORDAN w Lounge by Zalando
  • W oficjalnym sklepie NIKE znajdziesz najnowsze produkty NIKE i JORDAN oraz dobre promocje.
  • Oficjalny sklep marki adidas też ma dużo do zaoferowania.
  • Oglądasz NBA? Skorzystaj z aktualnej oferty - kup dostęp do NBA League Pass.
  • Lubisz buty marki New Balance? W ich oficjalnym sklepie znajdziesz coś dla siebie.


  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    5 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments