Wrocławianie rywalom dotrzymywali kroku tylko w pierwszej połowie, po długiej przerwie bardziej zmobilizowali na parkiet wyszli koszykarze Polpharmy, którzy grali lepiej i skuteczniej. Spotkanie przebiegiem przypominało to z czwartku, wtedy King Wilki Morskie Szczecin również toczyły równy bój z Polpharmą do przerwy, ale po zmianie stron dominował już tylko jeden zespół. Skala niedzielnego zwycięstwa nie była porównywalna do tej czwartkowej, ale mimo to widać, że Kociewskie Diabły są ostatnimi czasy w gazie. Świetne spotkanie rozegrali Amerykanie – Michael Hicks, Johnny Dee i Damien Kinloch w znaczny sposób przyczynili się do wygranej. Wśród zawodników Śląska Wrocław wyróżnić można świetny mecz Jarvisa Williamsa, statystyk na poziomie 21 punktów i 17 zbiórek nie notuje się każdego tygodnia.
Obserwuj @M_Wietrzycki
Obserwuj @PROBASKET