DeMarcus Cousins trafił na rynek wolnych agentów będąc w niekomfortowej sytuacji. Stracił dużą część minionego sezonu przez kontuzję ścięgna Achillesa i trudno powiedzieć, w jakiej dyspozycji wróci do gry. Dlatego niewykluczone, że najlepszym wyjściem dla środkowego będzie krótki kontrakt.
DeMarcus Cousins nigdy nie ukrywał, że chce zostać w Nowym Orleanie, bo dobrze czuje się w drużynie. Zdawał sobie jednak sprawę z tego, że NBA w dużej mierze rządzi się aspektami biznesowymi i nie miał pewności, czy dogada się z New Orleans Pelicans w sprawie kontraktu. Ostatnie doniesienia wskazują na to, że środkowy uzgodni z zespołem krótkoterminową umowę, by za rok lub za dwa lata ponownie trafić na rynek będąc w korzystniejszej dla siebie sytuacji.
Nadal nie wiadomo, jak Cousins będzie wyglądał fizycznie po powrocie do gry. Kontuzja ścięgna Achillesa może poważnie wpłynąć na dyspozycję wychowanka Kentucky, dlatego nad zawodnikiem pojawił się duży znak zapytania. Z drugiej jednak strony, mówimy o jednym z najlepszych środkowych w lidze – posiadanie w rotacji takiego zawodnika gwarantuje ogromną jakość zarówno pod koszem, jak i na dystansie. W 48 meczach DMC notował na swoje konto średnio 25,2 punktu, 12,9 zbiórki i 5,9 asysty trafiając 47 FG% i 35,4 3PT%.
To Adrian Wojnarowski przedstawił informację sugerujące, że Cousins dogada się z Pelicans. Inną opcją dla centra mieli być Dallas Mavericks, ale w Teksasie rozmawiają już na temat kontraktu dla DeAndre Jordana, więc opcja dla DMC odpadła. To pokazuje, jak mocno spadła wartość Cousinsa przez odniesiony uraz. Powrót do Nowego Orleanu wydaje się logiczny. Pels w kolejnym sezonie znów mogą być jedną z głównych sił zachodniej konferencji, a DMC potrzebuje się odbudować.
Alternatywnym rozwiązaniem mogłyby być przenosiny do Washington Wizards i gra u boku swojego dobrego przyjaciela – Johna Walla. W DC po transferze Marcina Gortata pod koszem mają wakat. Sprowadzenie Cousinsa bez cienia wątpliwości wzmocniłoby szansę Wizards na walkę o czołówkę wschodniej konferencji.
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET