Druga gala nagród NBA oficjalnie zakończyła sezon 2017/2018. Liga nagrodziła najlepszych zawodników sezonu i rozwiązała kilka zagadek. Największa z nich dotyczyła tego, kto otrzyma wyróżnienie Rookie Of The Year. Ostatecznie trafiło ono w ręce Bena Simmonsa z Philadelphii 76ers. Zobaczcie pełną listę zwycięzców.
MVP – James Harden
Zawodnik Houston Rockets był murowanym kandydatem. Pokonał w tej kategorii LeBrona Jamesa i Anthony’ego Davisa. W 72 meczach ostatnich rozgrywek zasadniczych, Harden notował na swoje konto średnio 30,4 punktu, 5,4 zbiórki i 8,8 asysty trafiając 44,9 FG% i 36,7 3PT%.
James Harden #NBAMVP #MVP #NBAAwards #NBAAwards2018 #NBA #NBAPL @JHarden13 @HoustonRockets grafika: Kamil Pigut @KamilPigut ➡ https://t.co/daWNlngj1p pic.twitter.com/NnMM8tTEwI
— PROBASKET (@probasketpl) 26 czerwca 2018
NBA: Spontaniczny Harden. Czy powinien być MVP także przed rokiem?
Najlepszy debiutant – Ben Simmons
To była jedna z największych zagadek ostatniego sezonu. Ben Simmons rywalizował w tej kategorii z Donovanem Mitchellem i patrząc na sezony obu graczy, naprawdę ciężko było zdecydować. Ostatecznie wyróżniony został Australijczyk. Trzecim branym pod uwagę był Jayson Tatum. Simmons w minionych rozgrywkach notował średnio 15,8 punktu, 8,1 zbiórki i 8,2 asysty trafiając 54,5 FG%.
Najlepszy rezerwowy – Lou Williams
Tutaj także wszystko wydawało się jasne. Lou Williams ma za sobą znakomity sezon z ławki Los Angeles Clippers, momentami sam ciągnął ekipę do zwycięstw. Dostaje to wyróżnienie po raz drugi w karierze. Pokonał w tej kategorii Erica Gordona i Freda Van Vleeta. Minione rozgrywki skończył notując 22,6 punktu, 2,5 zbiórki i 5,3 asysty trafiając 43,5 FG% i 35,9 3PT%.
Najlepszy defensor – Rudy Gobert
W pełni zasłużona nagroda dla wysokiego Utah Jazz. Stanowił terror dla swoich rywali. Pokonał w tej kategorii nie byle kogo, bo Anthony’ego Davisa oraz Joela Embiida. W sezonie 2017/2018 notował średnio 13,5 punktu, 10,7 zbiórk i 2,3 bloku trafiając 62,2 FG%.
Największy postęp – Victor Oladipo
Po przenosinach do Indiany jego talent po prostu eksplodował. Victor Oladipo również był pewniakiem do nagrody dla zawodnika, który poczynił największy postęp. Jego postawa pozwoliła Pacers stać się jedną z największych niespodzianek minionego sezonu. Oladipo notował średnio 23,1 punktu, 5,2 zbiórki i 4,3 asysty trafiając 47,7 FG% i 37,1 3PT%.
Najlepszy trener – Dwane Casey
Wyróżnienie ostatecznie trafiło do Dwane’a Caseya, czyli trenera Detroit Pistons. Otrzymał jednak nagrodę za ostatnie rozgrywki w Toronto. Raptors byli najlepszą ekipą wschodu po sezonie zasadniczym. Choć wiele wskazywało na to, że w końcu są gotowi przebić się przez LeBrona Jamesa, zadanie okazało sie niewykonalne. Dlatego Casey stracił pracę.
#NBAAwards #NBA #NBAPL grafika Kamil Pigut @KamilPigut ➡ https://t.co/daWNlngj1p pic.twitter.com/ymjlnNE6dc
— PROBASKET (@probasketpl) 26 czerwca 2018
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET