Golden State Warriors po dobrym meczu numer jeden i wygranej nad Houston Rockets w meczu numer dwa już nie byli tak skuteczni i przegrali dość wysoko, 127:105. Draymond Green uważa, że przegrali, ponieważ grali na zbyt dużym luzie.
Gracz, Golden State Warriors, Draymond Green, w jednej z ostatnich wypowiedzi podkreślił, że porażka w meczu numer dwa była spowodowana dużym rozluźnieniem w zespole – Jesteśmy w bardzo dobrej formie. Gdy czujemy się zagrożeni, tak jak w meczu numer 1 to wychodzimy i gramy agresywniej. Wygrana sprawiła, że poczuliśmy się pewniej w meczu numer dwa i skupienie gdzieś odeszło.
Agresję w grze Greena było widać już na początku serii, kiedy to odepchnął Jamesa Hardena, za co otrzymał przewinienie techniczne. W meczu numer dwa nie było takich sytuacji.
– Myślę, że mamy prawo do jednej porażki w serii. Teraz czas zagrać tak, aby zakończyć tę rywalizację – zakończył wypowiedź Green.
Wspieraj PROBASKET
