Philadelphii 76ers udało się przedłużyć serię z Boston Celtics. Przed nami mecz numer pięć, przy czym prowadzenie 3-1 C’s na ten moment pozostaje bezpieczne. W międzyczasie pomiędzy zawodnikami zaczyna iskrzyć. Poprzedniej nocy kilka spraw próbowali sobie wyjaśnić Joel Embiid i Terry Rozier.
Sytuacja miała miejsce pod koniec drugiej kwarty. Joel Embiid zaraz po gwizdku chciał zabrać piłkę z rąk Terry’ego Roziera i panowie zaczęli się przepychać. Po kilku sekundach zaczęto ich rozdzielać. Sędziowie ostatecznie zdecydowali się obu ukarać przewinieniem technicznym. Zawodnik Philadelphii 76ers nie do końca rozumie, dlaczego on dostał tzw. „dacha”.
– Dwa razy próbował mnie uderzyć. Szkoda, że jest taki niski, bo nie dosięgnął mojej twarzy – żartował Embiid. – Nie rozumiem, dlaczego otrzymałem faul techniczny. Chciałem dostać piłkę, a on zaczał wymachiwać rękami – dodał Kameruńczyk. Różnica wzrostu i postury faktycznie nie dawała Rozierowi większych szans.
NBA: Kanter zaprasza LeBrona – Chcesz być Królem Nowego Jorku?
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET