Smutne wieści dobiegły w ostatnim czasie z obozu San Antonio Spurs. W wieku 67 lat walkę z chorobą przegrała Erin Popovich, żona trenera Spurs, Gregga Popovicha.
Trener Gregg Popovich, który w ostatnim czasie musiał udzielać się w kwestii Kawhiego Leonarda ma dużo ważniejsze sprawy na głowie. Mianowicie, klub z Teksasu poinformował o śmierci jego żony, Erin Popovich.
– Opłakujemy śmierć Erin. Była silną, wspaniałą i inteligentną osobą, która dostarczała nam miłości, wsparcia i humoru. – mówił w oświadczeniu dyrektor generalny Spurs, RC Buford.
Gregg i Erin byli małżeństwem od 40 lat, a owocem ich miłości było dwoje dzieci oraz dwoje wnucząt.
– Kocham Popa. Moje najszczersze kondolencje płyną do niego i jego rodziny. W obliczu takiej tragedii wszystkie inne sprawy przechodzą na boczny tor. – komentował tę smutną informację Lebron James, w trakcie pomeczowego wywiadu.