Cleveland Cavaliers wygrali poprzedniej nocy z New York Knicks i przypieczętowali tytuł w dywizji. To szczególne osiągnięcie dla lidera drużyny. Jest to bowiem dla LeBrona Jamesa dziesiąte takie osiągnięcie z rzędu. Nie dokonał tego nikt wcześniej.
Dywizje w NBA są lekceważone i mało kto zwraca na nie uwagę. Niemniej wygranie jej po raz dziesiąty z rzędu jest już osiągnięciem, które trzeba docenić. LeBron jest pierwszym graczem w historii NBA który może się pochwalić takim osiągnięciem. Przebił wielkie nazwiska – Michaela Coopera, Magica Johnsona, Toma Heinsohna i Billa Russella.
Dla Cavaliers to siódme mistrzostwo dywizji w historii. Niemniej w Ohio nie będzie z tego powodu wielkiej fety. Wygranie własnej grupy w ostatnich latach traciło na prestiżu. Niewykluczone, że wkrótce dywizje po prostu znikną. James rozgrywa w międzyczasie kolejny fantastyczny sezon. W 81 meczach notował na swoje konto 27,7 punktu, 8,7 zbiórki i 9,2 asysty i 1,4 przechwytu trafiając 54,3 FG% i 36,9 3PT%.
LeBron James becomes the only player in NBA history to win 10 straight division titles ? pic.twitter.com/tNPkyc5TnY
— FOX Sports Ohio (@FOXSportsOH) 10 kwietnia 2018
7x Central Division Champs. #AllForOne pic.twitter.com/DbMkfiPbOe
— Cleveland Cavaliers (@cavs) 10 kwietnia 2018
Wyniki NBA: Pelicans, Spurs i Thunder w playoffs! Nuggets i Timberwolves powalczą w środę!
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET