Wczorajsza noc bez meczów NBA, ponieważ swój sezon kończyła liga uniwersytecka. W finałowym pojedynku zmierzyły się drużyny Villanova Wildcats i Michigan Wolverines. Ostatecznie drużyna z Villanovy odniosła pewne zwycięstwo.
MICHIGAN – VILLANOVA 62:79
– Największą gwiazdą finału był Donte DiVincenzo. Wyszedł z ławki i rzucił dla Villanovy 31 punktów. To drugi tytuł uczelni w przekroju ostatnich trzech lat. Zatem program ma się dobrze i odnosi wielkie sukcesy. Wildcats od początku prowadzili grę i w zasadzie na 10 minut przed końcem Michigan nie miało już o co walczyć.
– Villanova zdominowała tegoroczny turniej. Każdego kolejnego rywala pokonywali dwucyfrową różnicą. Wcześniej taka sztuka udała się tylko trzem uczelniom – w 2000 Michigan State, w 2001 Duke i w 2009 North Carolinie. Trener Wildcats stwierdził, że mecz finałowy był najlepszym w wykonaniu jego drużyny podczas całego turnieju.
– Niektórzy już teraz nazywają Villanovę z sezonu 2017/2018 jedną z najlepszych drużyn w historii ligi. Trochę szkoda, że swoją dominacją pozbawili mecz finałowy większych emocji, ale przystępowali do gry jako faworyt i dowiedli, że w tym sezonie po prostu nie mieli sobie równych. NCAA dobiegło końca, więc przed wieloma zawodnikami z tych ekip przygotowania do draftu.
– Zobaczcie skrót z finałowego spotkania.
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET