LaMarcus Aldridge doznał urazu kolana i jest to poważny problem dla całego San Antonio. Manu Ginobili przyznał ostatnio, że gdy LMA złapie katar lub zacznie kaszleć to zespół znajdzie się w poważnych tarapatach. Niestety uraz kolana trzeba wyleczyć, a to oznacza przerwę skrzydłowego. Do końca sezonu Spurs mają do rozegrania siedem spotkań. Może się okazać, że pierwszy raz od 20 lat nie awansują do play-offów!
W przegranym meczu z Washington Wizards, LaMarcus Aldridge spędził na parkiecie zaledwie 18 minut. Wiele wskazuje na to, że silny skrzydłowy opuści hitowe starcie San Antonio Spurs z Oklahomą City Thunder. To bardzo niepokojące wieści dla drużyny Gregga Popovicha. Na kilkanaście dni przed końcem sezonu regularnego, Spurs są na 6. miejscu w tabeli mając zaledwie dwa mecze przewagi nad dziewiątymi obecnie Los Angeles Clippers.
Aldridge narzekał ostatnio na ból lewego kolana. Kontuzja nie jest poważna, ale wymaga od zawodnika chwili rozluźnienia, a to oznacza, że Popovich nie będzie mógł z niego skorzystać na najważniejszym etapie walki o play-offy. Nic także nie wskazuje na to, by wkrótce do gry miał wrócić Kawhi Leonard. Biorąc pod uwagę dotychczasowe nastawienie gwiazdy Spurs, najprawdopodobniej na ligowych parkietach będziemy go oglądać dopiero w przyszłym sezonie.
Wybraliśmy 15 najlepszych produktów z wyprzedaży w oficjalnym sklepie Nike!
– Będziemy mieli naprawdę duże problemy ze zdobywaniem punktów, jeśli LaMarcus nie będzie w stanie nam pomóc – mówił otwarcie Manu Ginobili. – Przed nami kilka trudnych meczów z zespołami, z którymi po prostu musimy wygrywać. Naprawdę go potrzebujemy – dodał. Aldridge w 68 meczach bieżących rozgrywek notował na swoje konto średnio 23,1 punktu, 8,3 zbiórki i 2,1 asysty trafiając 50,9 FG% i 30,2 3PT%.
Przed Spurs są następujące spotkania:
29 marca – Oklahoma City Thunder (we własnej hali)
1 kwietnia – Houston Rockets (we własnej hali)
3 kwietnia w Los Angeles przeciwko Clippers
4 kwietnia w Los Angeles przeciwko Lakers
7 kwietnia – Portland Trail Blazers (we własnej hali)
9 kwietnia – Sacramento Kings (we własnej hali)
11 kwietnia w Nowym Orleanie przeciwko Pelicans
Przy tak zaciętej rywalizacji o grze w play-offach może zdecydować jeden mecz.
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET