Niestety wszystko wskazuje na to, że Isaiah Thomas zakończył już grę dla Los Angeles Lakers w bieżących rozgrywkach. Zawodnik znów ma problemy z biodrem i wkrótce przejdzie zabieg, który ma mu pomóc uporać się z problemem. Jak to wpłynie na jego przyszłość?
Przez problemy z biodrem Isaiah Thomas nie był w stanie pomóc Boston Celtics w ubiegłorocznych play-offach. Wrócił do gry po kilkumiesięcznej przerwie. W ostatnich dniach komunikował sztabowi medycznemu Los Angeles Lakers, iż odczuwa ból biodra. Postanowił zaczerpnąć wiedzy u specjalisty. Teraz okazuje się, że wkrótce zawodnik przejdzie operację, a ta będzie dla niego oznaczać koniec sezonu.
To bardzo problematyczna sprawa dla Thomasa. Latem tego roku trafi na rynek wolnych agentów, więc rogrywki 2017/2018 miały być walką o kontrakt. Lada dzień zawodnik przejdzie artroskopię biodra. Zaraz po wykonaniu zabiegu Lakers poinformują, ile potrwa przerwa rozgrywającego. Do końca sezonu pozostało kilkanaście dni. Nikt nie oczekuje, by Isaiah miał jeszcze drużynie pomóc swoimi minutami z ławki.
Według Adriana Wojnarowskiego, przed Thomasem długi okres rehabilitacji. Zatem w letnie okienko Thomas wejdzie z dużym znakiem zapytania. Mimo to Lakers rzekomo są gotowi przedstawić zawodnikowi propozycję kontraktu. Wszystko jednak może sprowadzić się do tego, czy Lakers uda się zakontraktować dwie gwiazdy – LeBrona Jamesa i Paula George’a. Jeśli tak, w salary-cap zespołu nie będzie miejsca na umowę dla Thomasa.
Zawodnik nie może liczyć na ogromne pieniądze. Z uwagi na swoje problemy i niejasną sytuację, jego wartość będzie dla generalnych menadżerów bardzo wątpliwa. Okres rehabilitacji zawodnik planuje spędzić w Seattle i Los Angeles. Jeziorowcy zaproponowali mu korzystanie z własnych ośrodków. W 17 meczach rozegranych dla Lakers, notował średnio 15,6 punktu, 5 asyst trafiając 38,3 FG% i 32,73 3PT%.
Wybraliśmy 15 najlepszych produktów z wyprzedaży w oficjalnym sklepie Nike!
Wyniki NBA: 56 punktów Townsa! LeBron zrównał się z Jordanem, a Walker wyprzedził Curry’ego
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET