Charles Barkley jest jedną z najbardziej charakterystycznych postaci światka NBA. Szokował jako zawodnik, szokuje jako komentator i cały czas ma w gotowości kilka naprawdę interesujących historii z jego życia na ligowych parkietach.


Przy okazji ostatniej wizyty u Jimmy’ego Kimmela, Charles Barkley opowiedział historię z jednego ze swoich ostatnich sezonów w Filadelfii. Tuż przed zamknięciem zimowego okienka, zadzwonił do niego agent informując, że wszystko jest dograne i wkrótce zostanie wytransferowany do Los Angeles Lakers. Barkley postanowił to uczcić i wyszedł świętować ze swoimi znajomymi.

Potem się jednak okazało, że z transferu nici, bo rozmowy między stronami upadły. To oznaczało, że Barkley zostaje w Philadelphii 76ers i musi rozegrać mecz tej samej nocy, której postanowił pójść się napić. Z meczu Barkley niczego nie pamięta, ale nie był to jedyny raz, gdy przychodził na starcie NBA pod wpływem alkoholu. Postać absolutnie nie do podrobienia.

[ot-video][/ot-video]

NBA: Cavaliers mogą naprawdę słono zapłacić


Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep adidas.pl
  • Albo sprawdź ofertę oficjalnego sklep Nike
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna




  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    9 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments