Dzień po koszmarnej porażce z Brooklyn Nets, Washington Wizards podjęli na własnym parkiecie Orlando Magic i zapewnili sobie łatwe zwycięstwo. Drużyna Marcina Gortata zanotował 130 punktów, co jest jej nowym rekordem w sezonie 2017/2018.
ORLANDO MAGIC – WASHINGTON WIZARDS 103:130
– Zespół z Orlando ma ogromne problemy z kontuzjami swoich graczy. – Pierwszy raz spotykam się z sytuacją, w której poza grą jest aż tylu graczy – mówił Frank Vogel. Poprzedniej nocy przegrali po raz ósmy z rzędu. Przeciwko Washington Wizards nie stawiali większego oporu. Aż siedmiu zawodników ekipy z DC zdobyło dwucyfrowe wyniki.
– Po stronie Orlando Magic najlepiej prezentował się Elfrid Payton, który pobił swój rekord punktowy notując 30 oczek (11/16 FG) i 10 asyst. W obozie Wizards wyróżniali się Mike Scott – 18 punktów (7/8 FG, 3/3 FT), Otto Porter i Bradley Beal po 17 oczek i 13 asyst Johna Walla.
– Wizards konsekwentnie od pierwszych minut budowali wysokie prowadzenie. Marcin Gortat zagrał tylko 15 minut, w trakcie których zanotował 5 punktów i 5 zbiórek. Magic spróbują się odkuć w derbach z Miami. Wizards jadą do Bostonu.
[ot-video][/ot-video]
fot. Keith Allison, Creative Commons
Obserwuj @mkajzerek
Obserwuj @PROBASKET