W piątkowym spotkaniu 12. kolejki Polskiej Ligi Koszykówki drużyna MKS Dąbrowa Górnicza pokonała przed własną publicznością ekipę Asseco Gdynia 101:74. Do wygranej dąbrowian poprowadził D.J. Shelton ,który zdobył 26 punktów i miał 10 zbiórek.
MKS Dąbrowa Górnicza – Asseco Gdynia 101:74
Spotkanie od dwóch trójek rozpoczął Piotr Pamuła, a to ustawiało gospodarzy w trochę lepszej sytuacji. Asseco prezentowało się jednak bardzo dobrze i dzięki wsadom Filipa Puta i Jakuba Garbacza zdobyło później nawet przewagę. Mecz cały czas był bardzo wyrównany, a dość szybko okazję do debiutu dostał Aleksandar Mladenović. Ostatecznie dzięki trafieniom Piotra Szczotki i Przemysława Żołnierewicza to gdynianie wygrywali 25:20 po 10 minutach gry. MKS od początku drugiej kwarty walczył o zredukowanie strat – po trafieniu Bartłomieja Wołoszyna doprowadził do remisu. Sytuacja zmieniała się jednak właściwie co akcję, bo zespół trenera Przemysława Frasunkiewicza ciągle odpowiadał. Dopiero późniejsze zagranie 2+1 Mladenovicia dało gospodarzom prowadzenie. Ostatecznie zanotowali serię 11:0 i było już nawet 43:35. Ostatecznie po pierwszej połowie dąbrowianie wygrywali różnicą 10 punktów.
Zaraz na początku trzeciej kwarty goście zmniejszyli swoje straty o połowę. MKS jednak błyskawicznie odpowiadał i dzięki trójce D.J. Sheltona miał już nawet 13 punktów przewagi. Od tego momentu ekipa trenera Jacka Winnickiego powoli kontrolowała wydarzenia na parkiecie. Świetnie prezentował się Aaron Broussard, a dzięki trafieniu Aleksandara Mladenovicia po 30 minutach gry było już 75:61 dla gospodarzy. Po trójce Jovana Novaka w czwartej kwarcie przewaga dąbrowian wzrosła do nawet 21 punktów. Asseco, mimo niezlej postawy Przemysława Żołnierewicza i Marcela Ponitki, nie było w stanie odrobić tak dużych strat. Ostatecznie MKS zwyciężył 101:74.
Najlepszym zawodnikiem gospodarzy był D.J. Shelton z 26 punktami i 10 zbiórkami. Filip Put i Przemysław Żołnierewicz rzucili po 12 punktów dla gości.
[ot-video][/ot-video]
źródło: plk.pl