Wydawało się, że po wygranych z Indianą Pacers i Philapelphią 76ers, zawodnicy Oklahoma City Thunder w końcu weszli na odpowiedni poziom w swojej grze. Niestety dla nich, ostatniej nocy przyszła gorzka porażka z New York Knicks.
Obaj nowi zawodnicy – Paul George oraz Carmelo Anthony próbują, na razie ze słabym skutkiem, wpasować się w nową dla nich sytuację. – Nigdy nie mieliśmy problemów z dogadaniem się. Lubimy, wręcz uwielbiamy ze sobą grać. To z pewnością nie jest problem z tzw. „chemią” – stwierdził George. – Musimy po prostu znaleźć sposób, który się dla nas sprawdzi i gwarantuje wam, że nie chodzi problemy z nastawieniem. Od początku wiedzieliśmy, że będzie to dla nas fajna przygoda i faktycznie tak jest. W tym momencie mamy ze sobą ciężki bagaż – dodał.
– Czy to dla mnie nowa sytuacja? Tak. Inna dynamika gry? Zdecydowanie tak – powiedział Anthony. – To coś, co muszę zaakceptować. Od kiedy tylko pojawiłem się w Oklahomie, cały czas Ćwiczę nad przystosowaniem się do nowej roli na parkiecie, chcę być jak najbardziej przydatny swojej drużynie. Staramy się nie przejmować teraźniejszością, patrzymy w przyszłość. Liczy się dla nas jedynie sukces w playoffs. Nie spuszczam głowy po jednym czy dwóch słabszych meczach – zakończył.
[social title=”Obserwuj autora” subtitle=”” link=”https://twitter.com/DominikKoldziej” icon=”fa-twitter”]
[social title=”Obserwuj PROBASKET” subtitle=”” link=”https://twitter.com/probasketpl” icon=”fa-twitter”]