Dość nieoczekiwanie, po 15 latach gry w NBA, Matt Barnes zdecydował się zawiesić buty na kołku. Zawodnik poinformował o wszystkim na Instagramie z opisem i własnym zdjęciem – bardzo w stylu nietuzinkowego Matta Barnesa.
Nie wiemy jednak, czy możemy traktować to jako oficjalne oświadczenie zawodnika. We wspomnianym wpisie na Instagramie, Matt Barnes zaznacza, że za nim bardzo dobra 15-letnia przygoda i przyszedł najwyższy czas, by wykonać kolejny krok. Sugeruje także, że na tym etapie jest w stanie zarabiać więcej jako biznesmen niż gracz NBA. To także pozwoli mu spędzać więcej czasu z dziećmi.
Barnes rozpoczynał swoją karierę w 2002 jako wybór drugiej rundy draftu. Przez te wszystkie lata odbijał się od kolejnych ekip aż w końcu wrócił do Golden State Warriors i zdobył z zespołem upragnione mistrzostwo NBA. Przez te wszystkie lata rozegrał 929 meczów i notował na swoje konto średnio 8,2 punktu, 4,6 zbiórki, trafiając 43,6 FG% i 33,5 3PT%. Rywalom dał się poznać jako postać absolutnie bezkompromisowa.
Niestety jego agresja bardzo często była przenoszona poza parkiet. Był niezwykle kontrowersyjną postacią. Całkiem niedawno wdał się w bójkę z Derekem Fisherem, który romansował z jego byłą partnerką. Mówił także o relacjach z piosenkarką Rihanną, choć ta w ogóle go nie znała. Bez wątpienia był koszykarzem jedynym w swoim rodzaju. Na pewno jeszcze o nim wiele razy usłyszymy.
Wyniki NBA: Rockets po raz dziesiąty, kolejna porażka Thunder, koszmar Grizzlies trwa
Obserwuj @mkajzerek
Obserwuj @PROBASKET
Wspieraj PROBASKET
