Kolejna drużyna Polskiej Ligi Koszykówki postanowiła pożegnać się ze swoim dotychczasowym szkoleniowcem. Po AZS Koszalin i Legii Warszawa pierwszego trenera zmienili również włodarze KKS Turów Zgorzelec.
Mathias Fischer, bo o nim mowa objął posadę trenera PGE Turowa Zgorzelec w sierpniu 2016 roku. W minionym sezonie z zespołem z przygranicznego miasta zajął 10. miejsce w rozgrywkach PLK, notując bilans 17 zwycięstw i 15 porażek. Obecne rozgrywki drużyna prowadzona przez Niemca polskiego pochodzenia rozpoczęła od wygrania 5 z 9 meczów. Według niektórych źródeł 46-letni szkoleniowiec ma propozycję pracy z Bundesligi. Zainteresowana jego usługami jest podobno ostatnia drużyna tabeli, Walter Tigers Tübingen.
– Trener Mathias Fischer postanowił skorzystać z oferty klubu niemieckiej Bundesligi. Na wtorkowym treningu trener podziękował zawodnikom za współpracę i pożegnał się z drużyną. Obecnie jesteśmy w trakcie opracowywania porozumienia związanego z rozwiązaniem obowiązującego kontraktu. Wraz z dniem dzisiejszym rolę i obowiązki pierwszego szkoleniowca zespołu przejął Michael Claxton – mówi Mirosław Kabała, prezes PGE Turowa Zgorzelec.
Obowiązki Fischera przejął Michael Claxton, który od sezonu 2016/2017 funkcję asystenta w sztabie szkoleniowym PGE Turowa. Po zakończeniu kariery zawodniczej w zespole Tacoma Tide 40-latek zajął się szkoleniem w Seattle Academy. Największy sukces na ławce trenerskiej odniósł jak na razie w 2015 roku, kiedy to wspólnie z drużyną S.C. Rist Wedel zdobył wicemistrzostwo ligi Pro-B.
Źródło: ksturow.eu