Paul Millsap przeszedł operację kontuzjowanego nadgarstka i zawodnika Denver Nuggets czeka około trzech miesięcy przerwy! To oznacza, że do powrotu powinien być gotowy dopiero po przerwie na Weekend Gwiazd. Jak do tego czasu poradzą sobie Denver Nuggets?
Zespół z Kolorado w trakcie letniej przerwy skonstruował rotację, która powinna włączyć się do walki o play-offy zachodniej konferencji. Paul Millsap miał co prawda problem z przystosowaniem się do gry w systemie Mike’a Malone’a u boku Nikoli Jokicia, ale rozwiązanie tych kłopotów miało być tylko kwestią czasu. Niestety proces zatrzymała kontuzja weterana.
Uraz okazał się na tyle poważny, że sztab medyczny w porozumieniu ze sztabem trenerskim oraz zawodnikiem, postanowili, iż Millsap przejdzie operację. To było dla zawodnika optymalne rozwiązanie, które pomoże mu uporać się z problemami na dobre. Niestety operacja oznacza okres trzech miesięcy przerwy. Dużą część obowiązków Paula przejmie Kenneth Faried, który do tej pory był sfrustrowany swoją rolę w ekipie trenera Malone’a.
Początkowo Millsap miał mieć tylko skręcony nadgarstek. Prześwietlenie wykazało jednak zerwanie więzadła. Silny skrzydłowy latem podpisał z Nuggets 3-letni kontrakt za 90 milionów dolarów. Zdołał rozegrać 16 meczów, w których notował na swoje konto 15,3 punktu, 6,2 zbiórki, 3,1 asysty, 1,3 bloku trafiając 44,6 FG% i 34,5 3PT%. Nuggets jak na razie wyglądają nieźle. Z bilansem 11-8 są szóstą drużyną zachodu. Przed nimi ważny mecz z Utah Jazz.
[ot-video][/ot-video]
fot. Keith Allison, Creative Commons
Obserwuj @mkajzerek
Obserwuj @PROBASKET