W interesującym meczu Jusuf Nurkić poprowadził Blazers do wygranej z Nets. Hawks natomiast rozstrzelali Knicks na własnym parkiecie. Celtics wrócili na tor wygrywania i pokonali u siebie Magic po 30 oczkach Kyriego Irvinga. Po dobrej końcówce Lance’a Stephensona, Pacers ograli u siebie Raptors. Siódme zwycięstwo z rzędu zanotowali Cavs pokonując jednym punktem Hornets. Wolves z kolei byli bezradni wobec Heat przed własną publicznością. Ciekawie było również w Oklahomie, gdzie miejscowi Thunder ulegli Pistons pomimo triple-double Russella Westbrooka. Nuggets łatwo ograli u siebie Grizzlies po 28 punktach Nikoli Jokicia, a Pelicans na wyjeździe rozbili Suns wygrywając różnicą 24 punktów. 49 punktów sięgnęła przewaga Warriors, którzy w Oracle Arena zrobili trening z koszykarzami Bulls. Grali bez Kevina Duranta i Draymonda Greena.
PORTLAND TRAIL BLAZERS – BROOKLYN NETS 127:125
– W samej końcówce Jusuf Nurkić dwoma rzutami wolnymi mógł odłożyć mecz na półkę, dając Portland Trail Blazers 4-punktowe prowadzenie. Skrzydłowy spudłował jednak obie próby i Brooklyn Nets tylko teoretycznie mieli szansę coś z tym zrobić. Po meczu Nurkić przepraszał za te pudła… Damiana Lillarda.
– Wysoki skończył mecz z dorobkiem 29 punktów (12/19 FG, 5/10 FT), 15 zbiórek, 3 asyst i 4 bloków. Lillard zapewnił od siebie 34 oczka (10/19 FG, 4/6 3PT, 10/11 FT), 4 zbiórki i 9 asyst.
– W końcówce czwartej kwarty Blazers przegrywali 6 punktami, ale seria 8:0 – zakończona trójką Shabaza Napiera dała im prowadzenie. Punkty Spencera Dinwiddiego doprowadziły do wyrównania 123:123, ale w kolejnym posiadaniu dobra akcja dwójkowa Lillarda i Nurkicia i walka o piłkę Jusufa – zakończyła się punktami z faulem i to zapewniło PTB wygraną.
– Najlepszym graczem gości był Dinwiddie kończąc z 23 punktami i 6 asystami. To trzecia porażka z rzędu drużyny. Na kolejny mecz jadą do Memphis. Blazers z kolei odwiedzą Washington Wizards.
[ot-video][/ot-video]
NEW YORK KNICKS – ATLANTA HAWKS 104:116
[ot-video][/ot-video]
ORLANDO MAGIC – BOSTON CELTICS 103:118
– W Bostonie wiedzą, że nie mogą opierać się tylko na swoich wielkich powrotach i skuteczności w czwartej kwarcie Kyriego Irvinga, dlatego poprzedniej nocy upewnili się, że będzie prościej. Przed własną publicznością Boston Celtics bardzo szybko zbudowali przewagę, w samej pierwszej połowie rzucając 73 punkty.
– Gospodarze kontrolowali przebieg spotkania do samego końca. Irivng zanotował na swoje konto 30 punktów (9/15 FG, 2/4 3PT, 10/10 FT), 4 zbiórki, 3 asysty i przechwyt. Z ławki 23 oczka z zaledwie 11 rzutów Terry’ego Roziera. Dla Orlando Magic 14 punktów z ławki zanotował Jonathom Simmons.
– Magic na kolejne spotkanie jadą do Filadelfii. Celtics również zagrają na wyjeździe, ale przeciwko Indianie Pacers.
[ot-video][/ot-video]
TORONTO RAPTORS – INDIANA PACERS 104:107
– Gdy nie było heroizmów Victora Oladipo, interweniować musiał Lance Stephenson, który w samej końcówce zapewnił Indianie Pacers zwycięstwo. Zawodnik 13 ze swoich 18 punktów zdobył w czwartej kwarcie i Pacers wygrali piąty mecz z rzędu. Niestety Oladipo narzeka na ból kolana i zespół nie chciał ryzykować. Czekamy na konkretne wieści.
– Na 4 minuty przed końcem Pacers prowadzili 103:92, ale skończyło się na różnicy tylko 3 oczek, po tym jak Fred VanVleet nie trafił trójki, która mogła doprowadzić do dogrywki. W połowie meczu Toronto Raptors prowadzili 60:50, ale przegrali trzecią kwartę 31:20. W finałowej 12-stce mecz przejął Stephenson, który był bezbłędny z dystansu trafiając 4/4 3PT.
– Najlepszym graczem gości był Kyle Lowry kończąc z 24 punktami, 10 zbiórkami i 8 asystami. Raptors na kolejny mecz jadą do Atlanty, gdzie skończą 3-meczową serię wyjazdową. Pacers z kolei u siebie zagrają z Boston Celtics.
[ot-video][/ot-video]
CHARLOTTE HORNETS – CLEVELAND CAVALIERS 99:100
– LeBron James skończył mecz z triple double 27 punktów (10/20 FG), 16 zbiórek, 13 asyst i poprowadził Cleveland Cavaliers do siódmego zwycięstwa z rzędu. Czyżby Cavs mieli odpowiedzieć na serię Boston Celtics? Po zdobyciu tylko 6 punktów w pierwszej połowie, LBJ na drugie 24 minuty postanowił zmienić… buty.
– Cavaliers po raz pierwszy w tym sezonie zagrali w czarnych trykotach. Na 48 sekund przed końcem, J.R. Smith przełamał remis trafiając jeden z dwóch rzutów z linii wolnych. Obie ekipy spudłowały w dwóch kolejnych posiadaniach i na 11 sekund przed końcem, Charlotte Hornets wzięli czas. Jeremy Lamb nie trafił jednak jeszcze jednego rzutu za trzy.
– Hornets mają bilans 1-8 w meczach wyjazdowych. Ich najlepszym zawodnikiem poprzedniej nocy był Dwight Howard, który zanotował 20 punktów (7/14 FG) i zebrał 13 piłek. Tyronn Lue po meczu chwalił swoją drużynę za postawę w obronie i zatrzymanie Hornets na 46 punktach w drugiej połowie.
– Cavs na kolejny mecz jadą do Filadelfii, gdzie zmierzą się w ciekawym pojedynku z drużyną Szóstek. Hornets u siebie zagrają z San Antonio Spurs.
[ot-video][/ot-video]
MIAMI HEAT – MINNESOTA TIMBERWOLVES 109:97
– Zaraz na starcie meczu Miami Heat prowadzili 22:9 prezentując dobrą energię po obu stronach parkietu. W konsekwencji wygrali każdą z kwart spotkania i to ich 9 wygrana w sezonie. Wayne Ellington skończył zawody z dorobkiem 21 punktów trafiając 6/9 za trzy. Kolejnych 20 oczek, 4 zbiórki i 6 asyst Gorana Dragicia.
– Heat po wygranej z Boston Celtics, wyraźnie złapali lepszy rytm. Trener Erik Spoelstra po meczu chwalił swoich zawodników za dyscyplinę gry i trzymanie się założeń. Po stronie Minnesoty Timberwolves wyróżniali się Andrew Wiggins, Karl-Anthony Towns i Jimmy Butler. Każdy z nich skończył z dorobkiem 18 punktów.
– Wolves w kolejnym meczu także zagrają u siebie, tym razem z Phoenix Suns. Heat jadą do Chicago.
[ot-video][/ot-video]
DETROIT PISTONS – OKLAHOMA CITY THUNDER 99:98
– Detroit Pistons przegrywali w tym meczu już różnicą 15 punktów w trzeciej kwarcie spotkania. Jednak dobra gra z ławki Isha Smitha i Langstona Gallowaya oraz dominujący na deskach Andre Drummond, pozwolili gospodarzom odrobić całą stratę i doprowadzić do zaciętej końcówki. – W drugiej połowie zagrał znacznie lepiej – mówił Stan Van Gundy na temat gry wysokiego.
– Oklahoma City Thunder spudłowała 14 ze swoich ostatnich 20 rzutów, w tym próbę Russella Westbrooka za trzy, która mogła dać drużynie zwycięstwo. West skończył z szóstym triple-double w sezonie – 27 oczek, 11 punktów, 11 zbiórek, ale trafił tylko 10 z 29 rzutów i 1/10 z dystansu. 17 punktów, 14 zbiórek Andre Drummonda.
– To był pierwszy mecz Reggie Jacksona w Oklahomie po przenosinach do Detroit. W poprzednim sezonie zawodnik nie zagrał z powodu kontuzji. Pistons czeka trudna przeprawa w Bostonie, natomiast Thunder zagrają z Dallas Mavericks.
[ot-video][/ot-video]
MEMPHIS GRIZZLIES – DENVER NUGGETS 92:104
[ot-video][/ot-video]
NEW ORLEANS PELICANS – PHOENIX SUNS 115:91
[ot-video][/ot-video]
CHICAGO BULLS – GOLDEN STATE WARRIORS 94:143
[ot-video][/ot-video]
fot. Keith Allison, Creative Commons
Obserwuj @mkajzerek
Obserwuj @PROBASKET