Joel Embiid zdominował całkowicie parkiet w Los Angeles kończąc spotkanie z Lakers na poziomie 46 punktów, 15 zbiórek, 7 asyst i 7 bloków. Karl Anthony Towns poprowadził ekipię Timberwolves do zwycięstwa nad San Antonio Spurs 98:86. Natomiast Cleveland Cavaliers pokonali na wyjeździe Charlotte Hornets 115:107. Ciekawie było również w Nowym Orleanie, gdzie tamtejsi Pelicans okazali się słabsi od skutecznych w ostatnich meczach Raptors. New York Knicks po dobrej czwartej kwarcie wygrali na własnym parkiecie z Utah Jazz 106:101. W Portland, 50 punktów duetu McCollum-Lillard przyczyniło się do zwycięstwa nad Orlando Magic. W innych meczach Bucks pokonali Pistons, Pacers okazali się lepsi od Grizzlies, a Thunder wygrali z Bulls 92:79.
MINNESOTTA TIMBERWOLVES – SAN ANTONIO SPURS 98:86
– W dniu swoich urodzin, Karl Anthony Towns zdominował spotkanie z San Antonio Spurs i poprowadził swój zespół do zwycięstwa i przerwania dwunastomeczowej serii porażek z ekipą z Teksasu. KAT uzbierał na swoim koncie 26 punktów i 16 zbiórek.
– T-Wolves przeważali w grze z szybkiego ataku, który wygrali 13:3, mimo małego wkładu Andrew Wigginsa oraz Jimmiego Butlera, którzy łącznie trafili jedynie 6/24 z gry.
– Ekipa gospodarzy zaczęła dość nieskutecznie to spotkanie trafiając 7 rzutów na 23 oddane. Jednak z biegiem czasu ich gra ulegała poprawie, dzięki czemu mogli budować przewagę. Pierwszą połowę zakończył równo z syreną Jeff Teague, ustalając wynik na 57:43.
– Dla gości po raz kolejny najskuteczniejszy był LaMarcus Aldridge, który jednak nie był tak skuteczny jak poprzedniej nocy. W meczu z Minnesotą zdobył 15 punktów i 10 zbiórek.
[ot-video][/ot-video]
CHARLOTTE HORNETS – CLEVELAND CAVALIERS 107:115
– Przez długo okres czasu, drużyna Charlotte Hornets utrzymywała się w grze przeciwko Cleveland Cavaliers. Punktem kulminacyjnym spotkania była celna trójka Kyle’a Korvera, dzięki której Kawalerzyści wyszli na dwupunktowe prowadzenie na minutę przed końcem trzeciej części.
– Najskuteczniejszym graczem Cavs był Lebron James, który jako jedyny w meczu przekroczył barierę 30 punktów (31). James otrzymał też cenne wsparcie od Kevina Love’a, autora 22 punktów i 10 zbiórek.
– Dla Hornets 22 oczka na dobrej skuteczności 10/14 z gry ustrzelił Michael Kidd-Gilchrist. 20 punktów zanotował Kemba Walker.
– Po problemach z więzadłami do gry powrócił Nicolas Batum. Francuz w swoim pierwszym meczu w tym sezonie zdobył 16 punktów.
[ot-video][/ot-video]
NEW ORLEANS PELICANS – TORONTO RAPTORS 116:125
– 25 punktów Demara Derozana i 22 oczka Kyle’a Lowry’ego w dużej mierze przyczyniły się do zwycięstwa Raptors nad Pelicans. Zespół z Kanady trafił dodatkowo 16 trójek, co złożyło się na 125 punktów w całym spotkaniu.
– Duet podkoszowych, Demarcus Cousins – Anthony Davis zdobył łącznie 44 punkty. 18 oczek dołożył rozgrywający Jrue Holiday.
– Gospodarze prowadzili w pierwszej kwarcie już 14 punktami, jednak z biegiem czasu ich gra była coraz słabsza, co wykorzystali goście, którzy drugą i trzecią kwartę wygrali 69:52.
[ot-video][/ot-video]
LOS ANGELES LAKERS – PHILADELPHIA 76ERS 109:115
– 46 punktów, 15 zbiórek, 7 asyst i 7 bloków. Takie statystyki wykręcił tej nocy Joel Embiid. Linijka robi wrażenie szczególnie jeżeli chodzi o gracza 76ers, ponieważ jest to pierwszy tak wysoki wynik punktowy gracza Cyferek od… 11 lat. Embiid został także pierwszym graczem od czasu Juliusa Ervinga, który przy ponad 40 punktach miał dodatkowo 7 asyst i 7 bloków.
– Dobry występ zaliczył również Ben Simmons, któremu do triple-double zabrakło jednej zbiórki (18 punktów, 10 asyst, 9 zbiórek).
– Wyczyn Kameruńczyka całkowicie przyćmił statystyki Jeziorowców. W ekipie Lakers 3 zawodników zdobyło minimum 20 punktów (Jordan Clarkson – 20, Kyle Kuzma – 24, Brandon Ingram – 26). Zawiódł natomiast Lonzo Ball. Debiutant zakończył mecz trafiając tylko jeden rzut z gry (1/9, 0/6 za trzy).
[ot-video][/ot-video]
NEW YORK KNICKS – UTAH JAZZ 106:101
– W ekipie gospodarzy po raz kolejny bardzo dobry mecz rozegrali Kristaps Porzingis oraz Tim Hardaway Jr. Pierwszy z nich zakończył spotkanie z 22 puntkami i 8 zbiórkami. Hardaway natomiast uzbierał 26 puntków, trafiając przy tym kluczową trójkę na 33 sekundy przed końcem.
– Dla ekipy gości najskuteczniejszym graczem był rezerwowy Rodney Hood, autor 30 punktów. Jazz mają bilans 1-2 od kiedy muszą sobie radzić bez Rudy’ego Goberta, który ma problemy z prawą nogą.
– W pierwszej połowie gospodarzy zaskoczyć mogła ofensywa Jazz, którzy dotychczas są trzecią najgorszą pod tym względem ekipą w lidze. Zespół z Utah trafiał ze skutecznością 50%, dzięki czemu prowadził 60:50 przed trzecią kwartą.
– Na cztery minuty przed końcem meczu, po puntkach Hardaway’a, gospodarze po raz pierwszy od pocątku meczu wyszli na prowadzenie 94:93. Później Hardaway trafił trójkę, która dała im prowadzenie 102:98. Wynik ustaliły celne rzuty wolne nowojorczyków.
[ot-video][/ot-video]
ATLANTA HAWKS – SACRAMENTO KINGS 126:80
[ot-video][/ot-video]
MIAMI HEAT – WASHINGTON WIZARDS 93:102
Wyniki NBA: Świetna czwarta kwarta Walla, nieskuteczny Gortat
[ot-video][/ot-video]
OKLAHOMA CITY THUNDER – CHICAGO BULLS 92:79
[ot-video][/ot-video]
MEMPHIS GRIZZLIES – INDIANA PACERS 107:115
[ot-video][/ot-video]
MILWAUKEE BUCKS – DETROIT PISTONS 99:95
[ot-video][/ot-video]
PORTLAND TRAIL BLAZERS – ORLANDO MAGIC 99:94
[ot-video][/ot-video]
Wspieraj PROBASKET
