Cleveland Cavaliers rozpoczęli rozgrywki od trzech zwycięstw i trzech porażek. Poprzedniej nocy wicemistrzowie zostali rozbici przez New Orleans Pelicans i ich największym problemem jest brak szczelnej defensywy. Podobne kłopoty mieli już w poprzednich rozgrywkach.
Oczywiście to nie miejsce i czas, by panikować. Cleveland Cavaliers dopiero rozpoczęli sezon i przed nimi jeszcze sporo nauki. Tyronn Lue doskonale zdaje sobie sprawę z problemów swojego zespoły po bronionej stronie parkietu. To defensywa będzie priorytetem dla Cavs zmierzając dalej. Na razie w obozie z Ohio starają się nie robić z igły widły. – Wszystko jest w porządku – ze mną i z zespołem. Przed nami długi sezon i nie powinniśmy jeszcze niczego wyrokować – przyznał LeBron James.
W poprzednich rozgrywkach Cavaliers mieli dziewiątą najgorszą obronę w sezonie regularnym. Mimo to byli w stanie dojść do finałów, gdzie zostali pokonani w pięciu meczach przez Golden State Warriors. Zatem to nie jest dla Lue nowy problem. W rotacji brakuje mu graczy stricte defensywnych, choć dołączenie Jae Crowdera powinno być pomocne. Ale skoro szkoleniowiec decyduje się grać ustawieniem bez Tristana Thompsona, którego w pierwszym składzie jako fałszywy center zastępuje Kevin Love, to problemy tworzą się same.
Gra silnym skrzydłowym na pozycji środkowego nie jest optymalnym rozwiązaniem, nawet w erze small-ballu. W lidze ciągle są zawodnicy, którzy podkoszowym match-upem są w stanie obrócić losy spotkania. Przeciwko duetowi DeMarcus Cousins – Anthony Davis, słabość w obronie kosza Cavs była szczególnie uwydatniona. Według Jamesa, z defensywnego rytmu zespół wybiła kontuzja Derricka Rose’a. – Nie mamy dwóch wyjściowych jedynek – podkreśla. – […] Mówiłem Wam, że gramy usawieniami, jakich nawet nie testowaliśmy na treningach. Musimy być cierpliwi i dalej pracować.
Rose powinien być gotowy do gry lada dzień. Zespół nie chciał przyspieszać powrotu zawodnika, by nie ryzykować. – Do tej pory prezentowaliśmy w obronie przebłyski. Jestem pewny, że będziemy w stanie wypracować pewną normę. Ale kiedy nasza gra się załamuje, to rywal zaczyna to dobrze wykorzystywać – mówi dalej LBJ. Według Lue, jego gracze muszą przede wszystkim lepiej bronić w starciach jeden na jeden. – Jesteśmy trochę wkurzeni i sfrustrowani, ale to nie czas na panikę – stwierdził Kevin Love. Kolejny mecz Cavs zagrają u siebie przeciwko New York Knicks.
Wyniki NBA: Pierwsza w sezonie porażka Clippers, nerwowa końcówka w Dallas
Obserwuj @mkajzerek
Obserwuj @PROBASKET