Anwil Włocławek pokonał we własnej hali drużynę AZS-u Koszalin 93:85. Dla włocławian to druga wygrana w tym tygodniu, po środowym triumfie w meczu Superpuchar Polski.
Anwil Włocławek – AZS Koszalin 93:85
Znakomicie to spotkanie rozpoczął Paweł Leończyk, który w niespełna 7 minut zdobył 10 punktów i wyprowadził swoją drużynę na kilku punktowe prowadzenie. Po skutecznej akcji Diante Baldwina przewaga gospodarzy stopniała do 2 punktów i trener Igor Milicić musiał prosić o przerwę. Po powrocie na parkiet dwa rzuty wolne na punkty zamienił Szymon Kiwilsza i to koszalinianie objęli prowadzenie. Gospodarze zdołali jednak odzyskać przewagę i po dziesięciu minutach gry prowadzili różnicą jednego punktu. Na początku drugiej odsłony spotkania bardzo skuteczny był Ivan Almeida, dzięki czemu przewaga włocławian rosła. Po trójce Ante Delasa prowadzenie Anwilu wzrosło do 8 punktów. W dalszej części gospodarze kontrolowali przebieg gry i utrzymywali przewagę. W końcówce kwarty za trzy trafił Kamil Łączyński i po pierwszej połowie włocławianie prowadzili 42:34.
Trzecią kwartę od dwóch celnych rzutów za trzy punkty rozpoczęli koszalinianie i przewaga Anwilu stopniała do zaledwie dwóch punktów. Gospodarze szybko jednak wrócili na właściwe tory i po kilku minutach ponownie prowadzili różnicą 10 punktów. Już w połowie kwarty przewaga włocławian sięgała 17 punktów. Ostatecznie przed decydującą odsłoną spotkania Anwil prowadził różnicą 7 punktów. W czwartej kwarcie gospodarze w pełni kontrolowali przebieg gry i utrzymywali przewagę. Skuteczni z dystansu byli Kamil Łączyński i Ante Delas. Włocławianie wygrali to spotkanie 93:85.
Najlepszym zawodnikiem meczu okazał się Ivan Almeida, który zdobył 21 punktów. Wśród gości najlepiej spisał się Kacper Młynarski, zdobywca 18 punktów.
fot. Andrzej Romański/plk.pl
Follow @ThePaulyM
Follow @probasketpl